Przejdź do treści
Tatry Ski Club Chicago, wszelkie prawa zastrzeżone
Fotografia przedstawiająca „Tatry” Ski Club Chicago. Nie tylko narty
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: POL-001685-P

„Tatry” Ski Club Chicago. Nie tylko narty

Identyfikator: POL-001685-P

„Tatry” Ski Club Chicago. Nie tylko narty

Popularność piłki nożnej wśród amerykańskiej Polonii jest spora. W samym Chicago działają kluby, które mają biało-czerwone korzenie (i barwy). Tyle że nie samym futbolem Polonia żyje. Od 1973 roku Polacy mogą trenować i startować w „swoich” zawodach narciarskich. 

Chicago to kolebka sportu polonijnego. Najstarszym polskim klubem jest tam Wisła. Duże sukcesy piłkarskie odnosił też zespół A.A.C. Eagles Chicago, znany jako „Orły”. Ten klub  założony przez Jana Jamroza –- urodzonego w 1910 roku już w Stanach Zjednoczonych, ale pochodzącego z Krakowa, pasjonata futbolu – istnieje do dziś. Jego gracze, przyodziani w trykoty nawiązujące do ojczyzny przodków, w biało-czerwonych barwach, w 1990 pokonali w finale rozgrywek o mistrzostwo kraju Brooklyn Italians 2:0, dzięki bramkom Janusza Kiecy i Piotra Modrzejewskiego. Był to największy sukces „Orłów” i wielkie święto dla amerykańskiej Polonii. Zwycięstwo to gwarantowało również udział w Pucharze Mistrzów CONCACAF w 1991 roku (odpowiednik europejskiej Champions League), gdzie w pierwszej rundzie przegrali 4:-1 z bermudzkim klubem PHC Zebras. Potem przyszła era MLS i A.A.C. Eagels nie radzili sobie już tak dobrze.  

Z miłości do dwóch desek i Polski 

Ale polonijny sport w Chicago, to nie tylko piłka nożna. W mieście od ponad pięćdziesięciu lat działa „Tatry” Ski Club (Narciarski Klub Tatry), który główny nacisk kładzie na popularyzację sportu zimowego wśród tamtejszych Polaków, choć nie tylko. Bo „Tatry” organizują też wydarzenia rekreacyjne czy kulturalne. 

Klub powstał 25 marca 1973 roku z inicjatywy dwudziestu entuzjastów dwóch desek. Na spotkaniu założycielskim, prócz oficjalnej nazwy, wybrano zarząd, na czele którego stanął Andrzej Mach. Wśród założycieli byli również: Stanisław Kozioł – przyszły prezes czy Wacław Błoniarz, wiceprezes Związku Podhalan. 

Jednym z pierwszych zadań nowych władz było stworzenie regulaminu (z niewielkimi zmianami, istniejącego do dziś) oraz ustalenie podstawowych obszarów działalności klubu. W statucie klubu, który wówczas uchwalono, czytamy: 

„Klub Tatry stanowi organizację o charakterze społecznym, niepolitycznym i został zarejestrowany jako legalne zrzeszenie we władzach stanu Illinois. Celem klubu jest organizowanie imprez, utrzymanie kontaktów z innymi klubami oraz organizacjami w Stanach Zjednoczonych i Polsce. Czynny udział członków w kontynuowaniu tradycji sportu polskiego i polskiej kultury. Członkiem klubu może zostać każdy, kto ukończył 18 rok życia i jest pochodzenia polskiego”.

Rozwój i sukcesy 

Działalność ruszyła „z kopyta”. „Tatry” organizowały mniejsze imprezy w ośrodku Richards Centers, a także te większe, jak cykliczny Puchar Klubu. Rywalizacja przebiegała w oparciu o przepisy Polskiego Związku Narciarskiego. Gdy śnieg na zewnątrz stopniał klub zaczął organizować lekkoatletyczne spartakiady, a później turnieje tenisowe. 

Opracowano też system punktowy umożliwiający wyłonienie klubowego sportowca roku. A było wśród kogo wybierać, bo na przełomie lata 70. i 80. liczył wówczas około 100 członków. W 1980 roku „Tatry” poszerzyły swoją działalność o narciarstwo biegowe. W tym samym roku wybrano też nowy zarząd, ale nie był on skuteczny w wypełnianiu swoich obowiązków. Trzy lata później obchodzono dziesięciolecie działalności. „Tatry” odniosły już pewne sukcesy na narciarskich arenach, zwyciężając w lokalnym Grand Marnier Challenge. Bankiety, rozmowy i radosne nastroje zgasły tuż po kolejnych wyborach. Działacze bowiem podzielili się, a ci niezadowoleni z wyborczych wyników odeszli, zakładając własny klub. 

Trudności nie zatrzymały rozwoju. Prężni działacze zdołali je pokonać. Jednym z ważniejszych kroków było „postawienie” na szkolenie narciarzy klasycznych. Prawdziwą kuźnią talentów były zajęcia skoków narciarskich. Dobrze skakali Józef Marek, Jacek Gąsienica Mraczelnik, Janusz Guńka, a  Ludwik Hajnos zdobył juniorskie mistrzostwo i wicemistrzostwo USA. 

W 1988 roku „Tatry” wstąpiły w struktury Związku Podhalan w Ameryce Północnej, jako Koło nr 47. Do bogatej oferty sportowej doszła ta kulturalna. Pięć lat później, po kadrowych wzmocnieniach i wspólnym startem z „Orłami” narciarze odnieśli największy sukces w historii, zwyciężając w Amatorskie Mistrzostwa Klubów USA tzw. Jeep Ski Club Challenge. 

Rocznice i przyszłość 

Klub działa nadal. 19 października 2013 w Domu Podhalan w Chicago obchodził 40. rocznicę założenia. Wśród przemówień jedno, doktora Bronisława Orawca, wskazywało, że „Tatry” nie są tylko klubem narciarskim. Że jego działalność jest szersza. Orawiec mówił: 

„Ważną dyscypliną sportową Klubu jest tenis ziemny, który również sam w sobie jest wartościowy dla fizycznego rozwoju i zdrowia, przygotowuje organizm do wysiłku związanego ze sportami zimowymi. Tenisem, mi.in. w ramach sportowej działalności Klubu, zajmuję się od wielu lat oraz organizuję i sponsoruję turnieje tenisowe. Staram się również jak najlepiej wywiązać z funkcji lekarza Klubu, poprzez udzielanie doraźznych porad lekarskich dla członków Klubu i ich rodzin, prowadzenia szczepień przeciw grypie oraz akcji badań na cholesterol. Uważam to za swój zaszczytny obowiązek.”. 

W roku 2023 „Tatry” Ski Club świętuje pół wieku istnienia. Niestety, rocznica ta zakłócona została przez wydarzenie niezwykle smutne. 23 czerwca 2023 roku środowiska polonijne obiegła wiadomość o śmierci Piotra Chowańca, który przez dziewiętnaście lat pełnił funkcję prezesa klubu.  

„Organizował zawody w tym Mistrzostwa Polonijne w Narciarstwie w Kolorado w Górach Skalistych. Był człowiekiem niezłomnym, skromnym i serdecznym” – czytamy w internetowych artykułach. 

„Tatry”, pomimo tej straty, funkcjonują nadal. Prezesem wybrano Szymona Gąsienicę Daniela. Po wyborze nowy sternik mówił tak: 

„Najważniejsze – musimy mieć dobre plany pracy organizowanych imprez i skutecznie je realizować. Musimy dotrzeć do jak najszerszej Polonii, zasygnalizować, że istniejemy i przekonać ją, że jesteśmy otwarci dla wszystkich. Musimy dać znać Polonii, że nie jesteśmy tylko profesjonalnymi narciarzami,  że chcemy wysłuchać, jakie opcje interesują Polonię.”

Twórcy:
Andrzej Mach, Wacław Błoniarz, Stanisław Kozioł
Bibliografia uzupełniająca:

1. Korban R., Sport wśród Polonii amerykańskiej, Warszawa 1980, s. 144. 

2. https://www.watra.pl/chicago/wiadomosci/2013/11/21/40-lat-tatry-ski-club [dostęp 30.11.2023]

3. https://deon24.com/2023/06/23/nie-zyje-piotr-chowaniec-byly-prezes-tatry-ski-club-w-chicago/ [dostęp 30.11.2023]

4. https://www.ksiazeksport.com/polsports/szymon-gasienica-daniel-nowym-prezesem-tatry-ski-club/ [dostęp 30.11.2023]

5. https://tatryskiclub.com/24-miedzynarodowe-mistrzostwa-polonii-w-narciarstwie-alipejskim-w-breckenridge-co/ [dostęp 30.11.2023]

Opracowanie:
Tomasz Sowa
rozwiń

Projekty powiązane

1
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.  Dowiedz się więcej