Przejdź do treści
Budynek, gdzie mieścił się ośrodek rekrutacyjny w Windsor, fot. Stanisław Stolarczyk, 2022
Licencja: CC BY-SA 4.0, Źródło: Instytut Polonika, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca „Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie
Odprawa oddziałów polskich ochotników w Kanadzie przed dowódcą Polskiej Misji Wojskowej gen. Bronisławem Duchem, fot. 1941, domena publiczna
Fotografia przedstawiająca „Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie
„Drzewo Polskiego Żołnierza”, będące pomnikiem przyrody w Owen Saund, fot. Stanisław Stolarczyk, 2023
Licencja: CC BY-SA 4.0, Źródło: Instytut Polonika, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca „Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie
Pamiątkowa tablica na budynku, gdzie mieścił się ośrodek rekrutacyjny w Windsor, fot. Stanisław Stolarczyk, 2022
Licencja: CC BY-SA 4.0, Źródło: Instytut Polonika, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca „Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie
Zdjęcie nagrobne Victora M. Golasa na polskim cmentarzu w Zbarażu w prowincji Manitoba, fot. Stanisław Stolarczyk, 2014
Licencja: CC BY-SA 4.0, Źródło: Instytut Polonika, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca „Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: POL-001698-P

„Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie

Identyfikator: POL-001698-P

„Kosciuszko Camp” (Polska Misja Wojskowa) w Kanadzie

Po tragicznym wrześniu 1939 r. wielu polskich żołnierzy i oficerów dotarło do Francji i do Wielkiej Brytanii. Stan liczebny całości Polskich Sił Zbrojnych w Wielkiej Brytanii wynosił wówczas (według sprawozdania gen. Mariana Kukiela z 16 czerwca 1940 roku) 27 614 oficerów, podoficerów, żołnierzy i marynarzy. Do końca roku z Francji dotarło jeszcze 2500 wojskowych. Wojsko zasilane było również na skutek akcji ewakuacyjnej z terytoriów Rumunii i Węgier, jednak akcja ta nie przynosiła większych efektów.

W tej sytuacji jedynym źródłem pozyskania nowych żołnierzy dla odbudowy Polskich Sił Zbrojnych było (wzorem z roku 1917, kiedy to do Błękitnej Armii gen. Hallera wstąpiło przeszło 20 tysięcy ochotników z Polonii amerykańskiej i kanadyjskiej (patrz: Cmentarz Hallerczyków w Niagara-on-the-Lake)) stworzenie misji wojskowej w Kanadzie przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi. Wybór padł na dom Stowarzyszenia Polskiego Domu Ludowego w Windsor jako ośrodek rekrutacyjny i na Owen Sound w prowincji Ontario, gdzie ochotnicy byli szkoleni.

Rekrutacja ochotników

W pierwszą podróż propagandową do Stanów Zjednoczonych wyruszył pod koniec 1939 roku sam gen. Józef Haller. Z kolei w lipcu 1940 roku do Kanady udała się specjalna misja zaciągowa pułkownika Franciszka Arciszewskiego.

Dowódcą Polskiej Misji Wojskowej został gen. Bronisław Duch, który występował oficjalnie jako Dowódca Oddziałów Polskich w Kanadzie i Przedstawiciel Naczelnego Wodza na terenie Kanady i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Szefem natomiast został płk Stefan Sznuk, odpowiadając też za werbunek do lotnictwa. Z kolei szefem Misji Morskiej mianowany został kmdr Witold Zajączkowski.

„W kronice ośrodka rekrutacyjnego, która do dziś zachowała się w całości, pierwszy zapis widnieje pod datą 23 marca 1941 roku” – pisze Agata Rajski w książce pamiątkowej 100 lat Polonii w Windsor 1908-2008, (Wyd. Walkerville Publishing, Windsor 2008). Czytamy dalej: „Jeszcze na parę dni przed powołaniem do życia stacji zbornej w Windsor zgłosili się pierwsi ochotnicy: Jan Trzciński i Stanisław Domora (…) 14 kwietnia 1941 roku – przyjęty został ochotnik nr 3 – Chłędowski Edward”.

Z kolei Jan Barłóg w książce Wspomnienia z mojego życia (Wyd. Century Publishing Company Limited, Toronto 1985) wymienia kolejnego ochotnika: „Główny organizator Związku Narodowego i jeden z najbardziej oddanych naszej organizacji członków, Józef Gierada, w dniu 21 kwietnia 1941 roku wyjechał na ochotnika do Windsor, aby swoją postawą i uczestnictwem w wojsku zachęcić innych i zadokumentować swoją służbę Polsce, gdy ta znalazła się w głębokiej potrzebie”.

Obóz w Owen Sound

Niestety, pomimo wielu apeli, wieców, akademii, wydawania czasopisma „Odsiecz – Polska Walcząca w Ameryce”, w którym zamieszczano nazwiska i fotografie ochotników oraz sylwetki żołnierzy, nie znaleziono zbyt wielu chętnych do wstępowania do polskich oddziałów.

Dla ochotników w polskim obozie Owen Sound na północy prowincji Ontario zorganizowany został obóz szkoleniowy Kosciuszko Camp. Organizatorem i dowódcą był płk Arthur D’Orr LePan (1885-1976), który urodził się w Owen Sound, walczył podczas I wojny światowej, a wcześniej był komendantem polskiego obozu hallerczyków w Niagara on the Lake. Jak podała lokalna gazeta „The Sun Times”, cytując badającą historię obozu Lisę Marie Murphy-Gemmill, przez to miejsce przeszło 1036 żołnierzy, oprócz Polaków byli to Amerykanie i Kanadyjczycy polskiego pochodzenia, a także trzech Czechów i… Kubańczyk.

Polscy oficerowie kwaterowali w domach mieszkańców Owen Sound, żołnierze zajmowali zabudowania fabryki mebli. Po przeszkoleniu trafiali do armii kanadyjskiej i amerykańskiej. „Między grudniem 1941, a listopadem 1942 roku, po przeszkoleniu, w siedmiu transportach wysłano do Wielkiej Brytanii 903 osoby, w tym około 30 ochotniczek oraz instruktorów” – ocenia prof. dr hab. Anna Reczyńska w książce Piętno wojny. Polonia kanadyjska wobec polskich problemów lat 1939-1945 (Wyd. Nomos, Kraków 1997). „Warto dodatkowo odnotować, że po likwidacji Polskiej Misji Wojskowej w Kanadzie rekrutacja do Wojska Polskiego nie została w tym kraju wstrzymana. Kontynuowała ją pozostawiona w Windsor Stacja Zborna. Według niektórych źródeł przyjęła ona i wysłała do Wielkiej Brytanii 323 dalszych kandydatów na żołnierzy”.

Pamiątkowe drzewo

Polonijni rekruci, którzy wyruszyli na front, wzięli udział w działaniach wojennych i służyli w najróżniejszych formacjach, w tym ochotniczki z Kanady kierowane były przeważnie do służby lotniczej, a po powstaniu Pomocniczej Służby Lotniczej Kobiet do popularnie zwanej PSLK, która z czasem stała się częścią brytyjskiej lotniczej służby kobiet Women’s Auxiliary Air Force (stąd potoczne określenie Polek służących w PLSK: waafki).

Nie wszystkim jednak udało się szczęśliwie wrócić do rodzinnego domu w Kanadzie. Tych, którzy polegli, często upamiętniają specjalne tablice w polskich kościołach, tak jak ma to miejsce w Wilnie w Ontario, czy też w Skaro w Albercie.

Szeregowiec Victor M. Golas (1921-1962) ze Zbaraża w Manitobie miał to szczęście, że przeżył zawieruchę wojenną. Z czasem był tak dumny ze służby w polskich oddziałach, że prosił, aby po jego śmierci zdjęcie z wojska było zamieszczone na płycie nagrobnej na cmentarzu w tej maleńkiej osadzie na preriach Kanady, gdzie spoczywa jego ojciec Tomasz F. Golas (1886-1944), matka Wasilia (1891-1952) i siostra Michalina (1920-1945). Victor wrócił z wojska w 1946 roku. Niestety ani siostra, ani ojciec nie dożyli powrotu syna i brata z frontu.

Po roku działalności Polska Misja Wojskowa w Kanadzie została zamknięta, a 20 maja 1944 roku obóz rekrutacyjny w Windsor ostatecznie zlikwidowano.

Obecnie jednym ze śladów po Polskiej Misji Wojskowej jest budynek, gdzie rekrutowano do wojska polskich żołnierzy oraz w Owen Sound tzw. „Drzewo Polskiego Żołnierza” – stary, oceniany na około 150 lat buk, na którym jeden z rekrutów wyciął nożem w korze słowa: „Jeszcze Polska nie zginęła, żołnierz polski pomoże” i rok: „1942”.

The Polish Soldier Tree zostało objęte ochroną i stanowi nie tylko kanadyjski pomnik przyrody, ale też miejsce historyczne. Zostało wpisane na listę dziedzictwa kulturowego prowincji Ontario.

Opracowanie:
Stanisław Stolarczyk
rozwiń

Projekty powiązane

1
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.  Dowiedz się więcej