Przejdź do treści
Zamek w Otrokowie, Ukraina, fot. V1snyk, 2020
Licencja: CC BY-SA 4.0, Źródło: Wikimedia Commons, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Zamek W Otrokowie
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: POL-002024-P

Zamek W Otrokowie

Otroków | Ukraina | obwód chmielnicki | rejon nowouszycki
Otrokiw, ukr. Отроків
Identyfikator: POL-002024-P

Zamek W Otrokowie

Otroków | Ukraina | obwód chmielnicki | rejon nowouszycki
Otrokiw, ukr. Отроків

W powiecie nowouszyckim obwodu chmielnickiego leży wieś Otroków, centralnym punktem której jest zamek. W latach 1795-1831 ulokowano tam jedna ze stolic niepodległego Państwa Mińkowieckiego należącego do hrabiego Ignacego Ścibor-Marchockiego. Ten człowiek nie pogodził się z rozbiorami Rzeczypospolitej i założył własne państwo w zaborze rosyjskim.

Państwo Mińkowieckie składało się z 1 miasta i 18 wsi. W pierwszych latach istnienia zamieszkiwało go 4 200 osób. Stolicą tego tworu była wieś Mińkowce, gdzie Ignacy Ścibor-Marchocki (1755-1827) i jego rodzina mieszkali zimą. Wiosnę i lato spędzali oni na zamku w Otrokowie. Monumentalność tej budowli sprawiła, że hrabia umieścił tam główne instytucje państwowe, w tym sąd apelacyjny.

Ekscentryk w rodzinie
Ignacy był synem Michała, cześnika bracławskiego, który zmarł gdy chłopiec miał pięć lat. Dziecko wychowywał jego bezdzietny wujek Wojciech, który nabył klucz mińkowiecki w 1736 roku i który zapisał swoje dobra bratankowi. Ignacy pilnie kształcił się pod okiem nauczycieli. Opanował łacinę, niemiecki i francuski. Uwielbiał prawo rzymskie, przyswoił platońskie idee o mądrym najwyższym władcy, studiował dzieła encyklopedystów francuskich. Następnie rozpoczął służbę wojskową w regimencie pieszym buławy polnej koronnej w Kamieńcu Podolski. Awansował do stopnia majora. Musiał jednak opuścić służbę, czego powodem była jego ekscentryczność (nie wiadomo, na czym ona polegała). Potem Ignacy przeniósł się do Warszawy, gdzie został nauczycielem muzyki. W stolicy ożenił się z Ewą Ruff, córką cukiernika włoskiego. Ten mariaż rozwścieczył wuja marzącego, by wybranką Ignacego została polska szlachcianka. Niezadowolenie Wojciecha było tak duże, iż postanowił on pozbawić bratanka należnego mu spadku. Nawet poczynił ku temu pewne kroki, ale nie zdążył sfinalizować swoich zamiarów. Zmarł w 1788 roku, a klucz mińkowiecki odziedziczył Ignacy.

Postępowy reformator
Ścibor-Marchoccy weszli w posiadania klucza mińkowieckiego w 1736 roku za sprawą Wojciecha, wuja Ignacego, który zmarł w 1788 swoja własność bratankowi. Po II rozbiorze włości nowego właściciela znalazły się w granicach Austrii, po III - Rosji. Aby zademonstrować swój sprzeciw wobec zagłady Rzeczypospolitej, w 1795 r. Ignacy proklamował na terenie swych posiadłości niepodległe „Państwo Mińkowieckie”. Poustawiał słupy graniczne z napisami „Granice Państwa Mińkowieckiego z Imperium Rosyjskim” oraz „Granice Państwa Mińkowieckiego z Imperium Austriackim”. Przejawem niepodległości tego tworu była emisja własnych monet.

Ścibor-Marchocki ustanowił własne prawo zawarte w napisanym po łacinie „Statuсie Mińkowieckim”, który wydała jego własna drukarnia. Akt ten został uroczyście ogłoszony 1 lipca 1795 roku. Artykuły w tym dokumencie miały wyraźne podłoże filozoficzne i odwoływały się do poglądów Jana Jakuba Rousseau. W 1804 r. Ścibor-Marchocki ułożył i ogłosił „Przymierze dziedzica z poddanymi rolnikami” znoszące poddaństwo chłopów i wprowadzające ich oczynszowanie. Było to rewolucyjne rozwiązanie, bo w Austrii chłopi otrzymali wolność w 1848 roku, a w Rosji - w 1861. Hrabia zagwarantował chłopom nienaruszalność mienia, bezpieczeństwo i ochronę przed jakąkolwiek przemocą. Uważał, że każde życie jest cenne niezależnie od stanu, w którym urodził się człowiek, dlatego urządzał pogrzeby chłopów i nawet wymyślał epitafia na ich grobach. Oto jedno z nich: „Miał pochodzenie chłopskie i nazywał się Hortensjusz. Z zawodu był ogrodnikiem i swoją pracą przyczynił się do upiększenia wsi Prytuła. Był bardzo inteligentny i utalentowany. Żył prawie 50 lat i zmarł 17 marca 1825 r.”. Każdy, kto określał mieszkających w Państwie Mińkowieckim chłopów „niewolnikiem”, „mużykiem” bądź „chłopem”, musiał zapłacić ogromną karę.

W każdej miejscowości Państwa Mińkowieckiego wprowadzono samorząd składający się reprezentantów gromad chłopskich, mieszczan i Żydów. Działał 12-osobowy sąd przysięgłych. W przypadku, gdy strony nie zgadzały się z jego decyzją, zwracano się do sądu II instancji. Wówczas wyrok wydawał sam Ścibor-Marchocki, który w orzekaniu kierował się zasadami prawa rzymskiego. Prawie całkowicie zrezygnowano z kar fizycznych; winni popełnienia jakiegoś występku wykonywali prace przymusowe lub spędzali kilka dni w areszcie. Mieszkańcy Państwa Mińkowieckiego cieszyli się swobodą wyznania: obok chrześcijan mieszkali Żydzi, a w jednej ze wsi osiedlili się staroobrzędowcy.

Hrabia dbał o dobrobyt mieszkańców swojego państwa: założył szpital, w którym pracowali lekarz, położna, a nawet homeopata. Osoby kalekie i starce trafiały do utrzymywanego przez Ignacego przytułku. Działały: szkoły początkowa i muzyczną, chór i orkiestra. Gdy w 1796 r. Państwo Mińkowieckie nawiedziła zaraza morowa, sfinansował najnowocześniejsze środki walki z chorobą. Żywił wdowy i sieroty po zmarłych. Wybudował i wyposażył im nowe domy, ponieważ w czasie epidemii palono domostwa i rzeczy zmarłych.

W Państwie Mińkowieckim działały fabryki produkujące sukno, tkaniny, papieru, saletry, powozów, lakierów, a także cegielnie, młyny, winnice. Nakładem drukarni ukazywały się dokumenty prawnicze i dzieła literackie. Staraniami hrabiego wydrukowano pierwsze wydanie „Hamleta” po polsku.

Stolica w Otrokowie
W Mińkowcach znajdował się centralny zarząd dóbr Ścibor-Marchockiego, ale najbardziej reprezentacyjna siedziba hrabiego znajdowała się na zamku w Otrokowie, 8 km od Mińkowiec, nad rzeką Otrokówką, dopływie Uszycy. Właściciel bardzo lubił to miejsce i przebywał tam wraz z rodziną w okresie wiosenno-letnim.

Otroków został założona w XVII wieku, choć jest prawdopodobne, że istniała ona już w czasach Księstwa Litewskiego. Ignacy wybudował zamek pod koniec XVIII wieku lub znacznie przebudował już istniejący. Budowla znajdowała się na wysokim wzniesieniu. Prowadziła do niej droga po skałach wśród gęstego lasu. Na jej teren wjeżdżało się przed wysoką klasycystyczną bramę triumfalną. Sam zamek miał kształt nieregularnego kwadratu, „którego dwa boki tworzyły wysokie dwudziestołokciowe ściany, prawie bez okien, zwieńczone krenelażem. Do tych dwóch surowych boków przylegały wysokie, szcześcio- czy ośmioboczne baszty, połączone ze sobą pawilonami. Środek zamkniętego ze wszystkich stron kasztelu mieścił dziedziniec, wokół którego biegły sklepione korytarze”. Na szczycie zamku powiewała żelazna chorągiewka.

Na terenie posiadłości znajdował się wspaniały park. Założył go hrabia i nazwał „Białowieża”. Aby dostać się do parku, należało wspiąć się na okoliczną górę, a potem zejść w dół - „promenadę ową uprzyjemniały groty, altanki, małe kaskady, ze strumieni ujętych w kanały, powstałe”3. W parku znajdowały się wspaniałe okazy dębów, jaworów, brzóz, buków i topól balsamicznych, a także drzew szpilkowych. Spacerując tam można było natknąć się na przejawy dziwactwa gospodarza - na przykład wiszącą na drzewie czaszkę z napisem „Kiedyś i ja byłam piękna i młoda”. Na terenie posiadłości znajdowała się kaplica, którą właściciel określał mianem „Ermitażu”. Był to niewielki murowany budynek, odbywały się w niej narady Ścibor-Marchockiego z rolnikami.

Na zamku znajdowała się ogromna biblioteka. Tam Ignacy przechowywał srebrny kufer, w którym umieścił najważniejsze dokumenty Państwa Mińkowieckiego, w tym dokument uwalniający chłopów od poddaństwa. W bibliotece przyjmował zwaśnionych rolników, godził ich lub rozwiązywał konflikt w inny sposób. Wszystkie podjęty decyzje opatrywał nagłówkiem „na zamku w Otrokowie”. W jednym z pomieszczeń budowli odbywały się posiedzenia rady państwa. W piwnicy hrabia umieścił więzienie. Na zamku miały miejsce posiedzenia sądu. Sędziowie zasiadali na ławkach pokrytych zielonym suknem. Z tej okazji Ścibor-Marchocki zakładał purpurową togę. Przewodniczył posiedzeniom siedząc na szkarłatnym krześle, przy stole pokrytym szkarłatem. Sądy wydawały wyroki w sprawach poważnych i błahych. Do tych ostatnich należała następująca. Otóż pewien młody człowiek zakradł się na zamek, by podglądać córkę Ścibor-Marchockiego. A potem poprosił hrabiego o rękę dziewczyny. Ignacy uznał to zachowanie za przejaw ekstremalnego zuchwalstwa i pociągnął młodziana do odpowiedzialności. Podczas posiedzenia sądu trzykrotnie uderzył gałką buławy w szkarłat stołu i ogłosił wyrok. Jako że swoim postępowaniem oskarżony obraził wszystkie dziewczęta w Otrokowie, muszą one go ukarać. Jednak zemsta kobiet nie mogła być krwawa, więc panny mają udać się do więzienia, uderzyć przestępcę zielonymi gałązkami, plunąć na niego i wypędzić go z Państwa Mińkowieckiego.

W Otrokowie często gościł współtwórca Konstytucji 3 Maja Tadeusz Czacki, z którym hrabiego łączyły przyjaźń i wspólne poglądy na edukację. W rozmowach ze swoim dostojnym gościem Ścibor-Marchocki niejednokrotnie podkreślał, jak ważne jest wykształcenie dla prostego ludu. Dlatego w należących do niego wsiach otwierał szkoły początkowe. W 1817 r. nawet nosił się z zamiarem założenia uczelni w Państwie Mińkowieckim.

Ignacy lubował się w się w zrytualizowanych przedstawieniach. Wspólnie z rodziną i chłopami obchodził święto Cerery ( Ceres), rzymskiej bogini urodzaju. Ceremonię rozpoczynało nabożeństwo w kościele, gdzie Ścibor-Marchocki stał ubrany w starożytną grecką togę. Po mszy hrabia wyjeżdżał na czymś przypominającym rydwan, trzymając w dłoni kij. Za nim wszyscy zebrani podążali w kierunku pól. Procesję otwierał - jak opisywał podolski kronikarz dr Antoni Rolle - „pług obrzędowy pięknej stolarskiej roboty, na toczonych kołach, ciągniony przez osiem czarnych, ze złoconymi rogami wołów […] Na pługu siedział wyrostek do rodzina gospodarza należący, w sukniach arkadyjskiego pastuszka […] Pług okalało osiem panienek za wiejskie dziewczęta przebranych. Tuż zaraz podążał lud, […] a każdy rolnik prowadził także pług, jeżeli go posiadał; młodzież dźwigała narzędzia rolnicze, kobiety zboża rozmaitego pęki, bukiety z ziół polnych, wieńce, a wszystko w strojach odświętnych. Za ludem posuwał się uroczyście rydwan z tronem o trzech stopniach, ciągniony przez sześć koni, ubranych w kapy galonowane, w pióra i wstęgi, prowadzonych przez sześciu mastalerzy”.

Hrabia heretykiem
Jaki był stosunek władz do dziwactw Ignacego? Paradoksalnie, ale na założenie przez hrabiego Państwa Mińkowieckiego i zniesienie poddaństwa patrzono przez palce. Niepokój władz - tak świeckich, jak i cerkiewnych - wzbudzał fakt, że Ścibor-Marchocki wygłaszał kazania w kościele i jego ekscentryczny wygląd (znany pamiętnikarz Aleksander Jełowicki zapamiętał Ignacego następująco: „miał bielutką a długą brodę jak święty Onufry, nosił kapelusz ogromny, lagę złocistą, rasę ( lekką aksamitną tkaninę) aksamitną; a jak strony, wyglądał jak najwspanialszy metropolita [...]”. Domagano się zaprzestanie obchodów pogańskiego święta Cerery. Gdy Ignacy zignorował ten rozkaz, wszczęto sprawę karną i w roku 1817 hrabiego na krótko wsadzono do więzienia. Gdy Ścibor-Marchocki wyszedł na wolność, zwrócił się do Aleksandra I, który polecił zostawić Polaka w spokoju.

Dziedzictwo Ścibor-Marchockiego
Po śmierci hrabiego Państwo Mińkowieckie odziedziczył jego syn Karol, który kontynuował działalność ojca. Niestety w latach 1830-ch majątek Ignacego został upaństwowiony, gdy udowodniono, że jego dziedzic poparł wystąpienie dekabrystów. Chłopi Scibor-Marchockich znowu zostali niewolnikami.

Ignacego i jego reformy pamiętano do wybuchu rewolucji 1917 roku. Nowi włodarze zbezcześcili zwłoki Polaka. Obecnie miejsce jego pochówku jest nieznane. Bolszewicy nie tylko wymazali ze świadomości wiedzę o Polaku reformatorze, ale także zniszczyli budynki wybudowane przez hrabiego. Zachował się jedynie zamek w Otrokowie, m.in. baszty, duża część samej budowli, kilka budynków, brama triumfalna, romantyczne groty, studnia.

Obecnie w Ukrainie odradza się pamięć o Polaku reformatorze, który jest postrzegany jako pierwszy samorządowiec na ziemiach ukraińskich. Do Otrokowa przyjeżdżają krajoznawcze wycieczki, latem odbywa się festiwal folklorystyczny. 10 lat temu w Mińkowcach, pierwszej stolicy państwa Ścibor-Marchockiego, naukowiec i dziennikarz Wołodymyr Zacharjew otworzył Muzeum Państwa Mińkowickiego.

Osoby powiązane:
Czas powstania:
przed 1826
Twórcy:
Ignacy Ścibor Marchocki (fundator)
Bibliografia i archiwalia:
  • Aftanazy R., „Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej. Województwo podolskie”. T. 9, Wrocław 1996.
  • Urbański A., „Memento kresowe”, Warszawa 1929.
  • Jełowicki A., „Moje wspomnienia”. Warszawa 1970.
  • Komorowski J., „Polskie życie teatralne na Podolu i Wołyniu do 1863 roku” Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, 1985.
  • Rolle A., „Gawędy historyczne”. T 2. Kraków 1966.
  • Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego, T. 7, 1886.
  • Urbański A., „Z czarnego szlaku i tamtych rubieży: zabytki polskie przepadłe na Podolu, Wołyniu, Ukrainie”. Warszawa 1928.
  • Захар’єв В. „Oсвіта у Миньковецькій державі” [w:] «Духовні витоки поділля: освіта, наука і культура на Хмельниччині (до 85-річчя утворення Хмельницької області). Матеріали ХІІ всеукраїнської науково-практичної конференції м. Хмельницький, 20 вересня 2022 р. Хмельницький 2023,, 142-152.
  • Нечитайло В. В., „Аграрнi вiдносини у Мiньковецькiй державi Iгнатiя Мархоцького» [w:] „Поляки на Хмельниччинi: погляд крiзь вiки. Збірник наукових праць за матеріалами міжнародної наукової конференції (23-24 червня 1999 року)”, Хмельницький 1999, 151-155.
  • Черкашина Ю., «Граф Редукс і Миньковецька держава» [w:] „Україна – Польща: історичне сусідство матеріали міжнародної наукової конференції 19 – 20 травня 2017poку». Ред. кол. : Ю. А. Зінько, О.А. Мельничук та ін. Вінниця 2017, 122-128.
Bibliografia uzupełniająca:

Бухало О., „Миньковецька країна: як подільський граф з 19 сіл організував державу”. https://www.bbc.com/ukrainian/blog-history-47165797, dostęp w dn. 13.10. 2023 r.

Opracowanie:
Violetta Wiernicka
rozwiń

Projekty powiązane

1
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.  Dowiedz się więcej