Cmentarz katolicki w Morachwie leży w południowej części wsi i jest stosunkowo dobrze zachowany.  Wszystkie zauważone przez Zbigniewa Hausera nagrobki są z inskrypcjami polskimi. Otacza je mur z bramką. Nie są to jednak nagrobki o szczególnej wartości artystycznej, brakuje nagrobków szlacheckich. Jak wynika ze spisanych inskrypcji przez Zbigniewa Hausera cmentarz założony został jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku - najstarszy z zachowanych nagrobków pochodzi z 1847 roku.  Zdecydowana większość pomników  pochodzi z drugiej połowy XIX wieku i pierwszej dekady XX wieku.

Autor spisał inskrypcje z 36 nagrobków. Jedna z nich będąca rozbudowanym cytatem z pisma świętego zwraca szczególną uwagę. Wyryto ją na grobie zmarłej w 1874 roku czteroletniej dziewczynki o imieniu Marylcia.  Wyróżnia się też inny dziecięcy nagrobek, dekorowany płaskorzeźbionymi główkami sześciu aniołków na grobie sześciorga dzieci rodziny Wyrzykowskich. Natomiast szczególnie okazały jest masywny kamienny krzyż na zwężającym się ku górze cokole, upamiętniający tutejszego proboszcza i jednocześnie szambelana papieskiego księdza Ryszarda Rozemberga.

W parafialnym kościele zachowały się 4 epitafia: dwa z końca wieku XVIII i dwa z końca XIX wieku. Jedno ze starszych upamiętnia Joachima Potockiego, podczaszego litewskiego,  fundatora kościoła zmarłego w 1791 roku i pochowanego, zgodnie z jego wolą, pod progiem kościoła. Drugie z 1788 roku upamiętnia cześnikową wołyńską Mariannę Wilamowską.

Dla cmentarza wykonana została dokumentacja (4 karty) oraz plan (przechowywane w MKDNiS). Informacje o cmentarzu opublikowane (patrz bibliografia).