Marcin Polak z Opawy i poświęcona mu tablica w Bolonii

Marcin Polak z Opawy to postać otoczona aurą tajemniczości. Pewne jest to, że był on autorem niezwykle poczytnej kroniki, która zyskała popularność na całym świecie. Zajmował również wysokie stanowisko w Watykanie, co udało się bardzo niewielu Polakom w epoce średniowiecza. Dodajmy, że obecnie w Bolonii znajduje się upamiętniająca jego osobę tablica.

Marcin Polak (1215/1220-1278) to jeden z najwybitniejszych Polaków swoich czasów. Pochodzący ze śląskiej Opawy arcybiskup gnieźnieński, dominikanin i historiograf. W Kurii Rzymskiej pracował jako kapelan papieski oraz penitencjarz Aleksandra IV, a później także kolejnych papieży. Pełnił zatem rolę duchownego, który miał prawo udzielać rozgrzeszenia w przypadku najcięższych grzechów.

Zakonnik zyskał sławę za sprawą „Kroniki papieży i cesarzy”, która stała się w tamtych czasach prawdziwym bestsellerem wśród podręczników historii powszechnej i można ją było znaleźć we wszystkich znaczących wówczas bibliotekach. Najpewniej powstała ona w Rzymie i tłumaczono ją m.in. na jeżyk francuski, niemiecki, a nawet ormiański i perski. Dominikanin stworzył ją na życzenie papieża Klemensa IV i doskonalił ją do końca życia.
Na tym jednak jego dorobek Marcina Polaka nie kończy. Jak się okazuje, był on również autorem kompendium wiedzy kanonicznej „Margarita Decreti” oraz zbioru kazań stworzonych z myślą o dominikanach - „Sermones de tempore et de sanctis cum promptuario exemplorum”. 

W 1278 r. Marcin z Opawy został mianowany na arcybiskupa gnieźnieńskiego, jednak nie cieszył się on swoją funkcją zbyt długo - niedługo potem zmarł w Bolonii, w podróży do Gniezna. Dziś spoczywa on w kościele św. Dominika we wspomnianej miejscowości. W krużganku tej budowli znajduje się poświęcona mu tablica. Do jej stworzenia wykorzystano biały marmur, a jej wymiary to 65 x 50 cm. Najpewniej pochodzi ona z I połowy XVIII w., kiedy to przeprowadzano gruntowną przebudowę kościoła i pasjonowano się wówczas historią zakonu.