Symboliczny nagrobek Radosława Kościńskiego w peruwiańskich Andach. Na Cacanapunta Pass, na wysokości około 4500 m znajduje się niewielki kamienny cokolik z metalowym krzyżem i tabliczką oraz napisem w języku polskim:

„Pamięci polskiego alpinisty Radosława Kościńskiego 3. VIII. 1971 – 22. VIII. 1998. Zmarł poszukując źródeł rzeki Amazonki – Maranionu. Koledzy z „Canoandes” Inc. Sierpień 2000”.

Tablica i krzyż upamiętniają tragicznie zmarłego Radosława Kościńskiego, jednego z mniej znanych uczestników polskich eksploracji źródeł Amazonki. Kościński zginął w 1998 roku, podczas wyprawy mającej na celu odnalezienie źródeł Rio Marañón, uznawanej za jedno z głównych ramion Amazonki. Miejsce, gdzie ustawiono pamiątkowy krzyż, znajduje się w pobliżu rzeki Caliente, której wody poprzez liczne dopływy łączą się z Marañón.
Historia nagrobka wpisuje się w szerszy kontekst polskich badań i ekspedycji w poszukiwaniu źródeł Amazonki. Polacy odegrali w tych poszukiwaniach kluczową rolę - wśród najbardziej znanych postaci są m.in. Edmund Bielawski, Piotr Chmieliński (członek wyprawy „Canoandes”, pierwszy człowiek, który spłynął Amazonką od źródeł do ujścia), oraz Jacek Pałkiewicz, który w 1996 roku kierował ekspedycją uznaną przez peruwiański rząd za tę, która ostatecznie zidentyfikowała źródła Amazonki w rejonie Nevado Quehuisha.
Radosław Kościński, choć mniej znany, należał do tego samego kręgu podróżników i eksploratorów, dla których Andy i Amazonka stały się przestrzenią pasji, badań i - w jego przypadku - także tragedii.