Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy, fot. Joanna Worek, wszelkie prawa zastrzeżone
Fotografia przedstawiająca Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt
Inskrypcja nagrobka Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy, fot. Joanna Worek, wszelkie prawa zastrzeżone
Fotografia przedstawiająca Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: POL-000979-P/101395

Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt

Identyfikator: POL-000979-P/101395

Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt

Informacja o obiekcie:

W myśl powiedzenia „cudze chwalicie, swego nie znacie”, przedstawiamy sylwetkę inżyniera Michała Doliwo-Dobrowolskiego, którego przełomowe wynalazki w dziedzinie elektrotechniki zadziwiły samego Thomasa Edisona. 

 

Polak czy Rosjanin – różne narracje pochodzenia

Mimo iż od śmierci Michała Doliwo-Dobrowolskiego minęło ponad sto lat, jego postać wciąż wzbudza pewne kontrowersje. W Internecie na stronach polskich funkcjonuje jako „Polak rosyjskiego pochodzenia”, na rosyjskich – „Rosjanin polskiego pochodzenia”. Urodzony z matki Rosjanki, Olgi Jewreinow i ojca Polaka, Józefa Doliwo-Dobrowolskiego przyszły inżynier i wynalazca, Michał Doliwo-Dobrowolski swoje dzieciństwo i młodość spędził w imperium rosyjskim. Dlatego też pewnie i taka a nie inna narracja.

Poza faktem szlacheckiego, polskiego pochodzenia po mieczu, na uwagę zasługuje jeszcze jeden istotny i brzemienny w skutki wyimek z jego życiorysu. Urodził się w 1862 r. w Gatczynie pod Petersburgiem, gdzie jego ojciec był dyrektorem Instytutu dla Sierot. Nie był to zwyczajny przytułek, lecz miejsce dla dzieci dobrze sytuowanych bądź zasłużonych dla tronu rodziców. Niestety to, co działo się w Gatczynie, wedle wspomnień dawnych wychowanków, m.in. wybitnego szachisty Michaiła Czigorina, zakrawało o horror. Dzieci przez lata były bite, zastraszane i głodzone. Miał w tym swój niechlubny udział także ojciec naszego bohatera. Pewnego dnia, w placówce wybuchł bunt i młodzi pensjonariusze dotkliwie pobili Józefa Doliwo-Dobrowolskiego.

 

Odessa i Ryga – kolejne etapy kształcenia

Po tym wydarzeniu dyrektor wraz z rodziną na zawsze opuścił Gatczynę. W efekcie, jego syn ukończył gimnazjum realne w Odessie. Następnie, w 1878 r. rozpoczął studia na Wydziale Chemii Politechniki Ryskiej, wiodącej uczelni technicznej imperium rosyjskiego. Językiem wykładowym tej prywatnej szkoły wyższej był niemiecki, a Polacy stanowili jedną z najliczniejszych narodowości wśród studentów (Politechnika znana była wręcz pod nieformalną nazwą Polentechnikum). Trudno orzec, jak dalece młody student o podwójnej tożsamości narodowej, która podówczas nie była niczym niezwykłym, angażował się w działalność niepodległościowych czy też radykalnych ugrupowań studenckich w Rydze. Pewne jednak jest, że musiał w nich mieć jakiś, choćby symboliczny, udział, ponieważ w czerwcu 1881 r., być może w ramach represji po udanym zamachu na cara Aleksandra II, został dyscyplinarnie usunięty z uczelni z tzw. wilczym biletem uniemożliwiającym studiowanie w Rosji.  

 

Pomysłowy  innowator i wynalazca

Rodzinę Doliwo-Dobrowolskiego stać było na wysłanie relegowanego z rosyjskich uczelni syna do Niemiec, gdzie podjął studia w Wyższej Szkole Technicznej w Darmstadt. Uczelnia ta, zaliczana do najstarszych i czołowych europejskich politechnik, cieszyła się zasłużoną renomą, a cudzoziemcy, wśród nich Polacy – poddani rosyjskich carów – stanowili znaczny odsetek studiujących. Paradoksalnie więc to, co miało być plamą na życiorysie Michała Doliwo-Dobrowolskiego, niespodziewanie stało się losem wygranym na loterii. Takich szczęśliwych zbiegów okoliczności w życiu wynalazcy było więcej.

Politechnika w Darmstadt była prężnym ośrodkiem naukowym, w którym za sprawą Erasmusa Kittlera (1852‒1929) rozpoczęto pionierskie eksperymenty z zakresu elektrotechniki. W 1884 r. Doliwo-Dobrowolski ukończył w Darmstadt Wydział Elektryczny (notabene pierwszy na świecie).

Nowatorskie w owym czasie technologie całkowicie pochłonęły studenta i młodego asystenta. Na koncie miał własne publikacje z zakresu elektrotechniki, które w oczach jemu współczesnych jawiły się jako odkrywcze, a i dzisiaj stawia się je niejednokrotnie obok dokonań genialnego Nikoli Tesli.

 

Wynalazki Doliwo-Dobrowolskiego

Oprócz rozwiązań teoretycznych Doliwo-Dobrowolski był również autorem praktycznych zastosowań. Do historii techniki przeszły jego wynalazki, takie jak: prądnica trójfazowego prądu zmiennego (dotychczas używano tylko dwóch faz), w skuteczność której powątpiewał sam Thomas Edison (!), czy silnik indukcyjny z wirnikiem klatkowym. Laikom powyższe nazwy zapewne niewiele mówią, ale należy sobie uświadomić, że przełom wieków XIX i XX był czasem wzmożonej elektryfikacji miast, a co za tym idzie i nieporównywalnego wzrostu zapotrzebowania na energię, także przesyłaną na duże odległości. Były to więc na tyle ważkie osiągnięcia, że do Michała Doliwo-Dobrowolskiego przyjeżdżały międzynarodowe delegacje, aby na własne oczy zobaczyć efekty jego badań.

Późniejsze życie zawodowe naukowca toczyło się głównie w Europie Zachodniej – w Niemczech, gdzie pracował w koncernie AEG (jako dyrektor techniczny berlińskiego oddziału firmy), w Szwajcarii i z rzadka w Rosji. Swoje kompetencje wykorzystywał także na polskim rynku w Śląsku, Zabrzu i Chorzowie przy projektowaniu trójfazowych elektrowni. Być może takich realizacji było więcej, ale zapewne cała dokumentacja skrywa się w niemieckich i rosyjskich archiwach.

 

Sukces zawodowy a skromne życie rodzinne

Wyjazd na studia do Niemiec, po usunięciu z Politechniki Ryskiej, był dla młodego Michała Doliwo-Dobrowolskiego symbolicznym pożegnaniem z Rosją. Jego późniejsze losy były związane głównie z Niemcami i Szwajcarią. Nie jest do końca jasne, czy starając się w 1905 r. o obywatelstwo szwajcarskie, zrzekł się rosyjskiego poddaństwa; autorzy rosyjskich opracowań twierdzą, że tego nie zrobił. Można jednak przypuszczać, że przy tej okazji pozbył się swojego pierwszego paszportu.

Ostatecznie najważniejszym miastem w życiu Doliwo-Dobrowolskiego okazał się Darmstadt. Tu mieszkał z drugą żoną, Holenderką, Hedwigą Pallatschek. Paradoksalnie, mimo sukcesów zawodowych (kierowania wielką fabryką) i międzynarodowego uznania, rodzina wynalazcy żyła zaskakująco skromnie, a on sam musiał wkładać wiele wysiłku w jej utrzymanie. Przepracowanie, stres i wrodzone problemy zdrowotne były powodem gwałtownego pogorszenia się zdrowia. Jesienią 1919 r. trafił do kliniki w Heidelbergu, gdzie pracował jeden z jego synów. Niestety, Michał Doliwo-Dobrowolski zmarł 15 listopada tegoż roku.

 

Nagrobek Doliwo-Dobrowolskiego 

Wybitny wynalazca polskiego pochodzenia został pochowany na cmentarzu Leśnym (Waldfriedhof) w Darmstadt. Nekropolia ta została założona w 1914 r. Zajmuje powierzchnię 33 hektarów, pokrytych starannie dobranym, monumentalnym drzewostanem, ma kształt zbliżony do okręgu. Dominantę części wejściowej stanowi  półkolista kolumnada (skrywająca kolumbaria) z ozdobnym portykiem, flankowana przez dwa pawilony zwieńczone kopułami.

Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego zaliczany jest do „grobów honorowych”, pochówków osób ważnych dla miasta. Współcześnie informacje o spoczywającym w nim naukowcu można znaleźć w ulotkach i przewodnikach po zabytkowej nekropolii. Sam nagrobek Doliwo-Dobrowolskiego i jego żony Hedwigi składa się z prostopadłościennego cokołu (zamkniętego profilowaniem), wykonanego z jasnego kamienia. W jego centralnej części wyryta została prosta inskrypcja ,  przy czym imię i nazwisko naukowca zapisane są w wersji „Michael Dolivo-Dobrowolsky”. Na cokole znajduje się sporych rozmiarów urna w antykizującym stylu, zwieńczona płomieniem, chciałoby się powiedzieć – snopem elektrycznych iskier.

Postać i dokonania Michała Doliwo-Dobrowolskiego wciąż wymagają popularyzacji. Wprawdzie przed dziesięciu laty uroczyście obchodzono jubileusz stu pięćdziesięciolecia urodzin polskiego wynalazcy, ale obchody ograniczały się głównie do branżowych kręgów elektrotechnicznych. Może zatem teraz, kiedy wciąż słyszymy o możliwych problemach z dostawami prądu, innowatorskie pomysły Doliwo-Dobrowolskiego znajdą odpowiednich kontynuatorów.

Osoby powiązane:

Czas powstania:

1919

Opracowanie:

Andrzej Goworski, Marta Panas-Goworska
rozwiń
Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy Fotografia przedstawiająca Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt Galeria obiektu +1
Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy, fot. Joanna Worek, wszelkie prawa zastrzeżone
Inskrypcja nagrobka Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy Fotografia przedstawiająca Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego w Darmstadt Galeria obiektu +1
Inskrypcja nagrobka Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy, fot. Joanna Worek, wszelkie prawa zastrzeżone

Projekty powiązane

1
  • Nagrobek Michała Doliwo-Dobrowolskiego, Waldfriedhof w Darmstadt, lat 20. XX w., Niemcy
    Archiwum Polonik tygodnia Zobacz