Cmentarz w Obroszynie rozciąga się wokół cerkwi greckokatolickiej oraz znajdującego się w jej pobliżu, obecnie zdewastowanego i pustego kościoła parafialnego. Inskrypcje są wyłącznie ukraińskie, Hauser nie znalazł ani jednego nagrobka z polską. Według niego musiały one jednak istnieć w okresie międzywojennym, ponieważ wieś zamieszkiwana była w większości przez Polaków. Prawdopodobnie nagrobki z tego cmentarza i z pobliskich Pustomyt zostały zniszczone.

Przetrwało okazałe, barokowe epitafium na ścianie kościoła z inskrypcją: „Urszuli z […]kriockich / Ba[…]yna / Dala[…] / By była Zy[…]”. Pochodzi ono prawdopodobnie z XVII lub XVIII wieku. W górnej części jest bogato dekorowane płaskorzeźbionym pelikanem pijącym krew z krzyża. Po lewej stronie znajduje się ornament złożony ze słońca i niezidentyfikowanego przez Hausera zwierzęcia. Poniżej półkoliste arkady. Po bokach plecionkowy ornament. Całość zwieńczona jest kamiennym spływem wolutowym.

Informacje o cmentarzu opublikowane (patrz bibliografia).

Bartłomiej Gutowski, Wiktoria Grabowska