W latach 1965-1986 tworzył witraże w wielu kościołach amerykańskich; niektóre odznaczają się również egzotyczną tam polską ikonografią, jak np. zespół w kościele Matki Boskiej Częstochowskiej w Doylestown.

W roku 1966  rozpoczął pracę nad projektem witrażowego okna w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown. Jego projekt został zaakceptowany przez Willet Studio of Stained Glass Windows w Filadelfii, które wyprodukowało wszystkie witraże pod kierunkiem projektanta. Okazała kompozycja (40x50 stóp) jest uważana za jedną z największych w Stanach Zjednoczonych. Wchodząc do sanktuarium, historia Ameryki rozwija się po prawej stronie, na wschodniej ścianie, podczas gdy po lewej stronie, na zachodniej ścianie, przedstawiona jest w pięknych kolorach tysiącletnia historia Polski. Każde z okien witrażowych składa się z siedemdziesięciu pięciu paneli. Temat kompozycji witrażowych został zaprojektowany przez ojca Michała Zembrzuskiego, architekta Jerzego Szeptyckiego i ich współpracowników.

Białecki zmarł w 1987 roku i został pochowany na honorowym cmentarzu przy Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown.