Fragmenty kronik polonijnych w czasopiśmie "Wieści z Polski". W tym numerze wspomniana jest kwestia nadania im. K. Pułaskiego podchicagowskim lasom, a także wmurowania w skałę tablicy upamiętniającej Pułaskiego. Oprócz tego dowiadujemy się również o budowie domu wychodźtwa polskiego w Buenos Aires, a także o wystawie prób i wzorów przemysłu polskiego w Harbinie w Chinach (Źródło: „Wieści z Polski”, Warszawa 1930, R: 3, nr 8, s. 249-250, za: Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa).

Uwspółcześniony odczyt tekstu

Polonia zagraniczna. 

Lasy imienia Kazimierza Pułaskiego. 

W sąsiedztwie Chicago odbyła się uroczystość nazwania lasów pod Patos Hills lasami Pułaskiego, oraz wmurowania w skałę tablicy pamiątkowej ku czci Kazimierza Pułaskiego. Na uroczystości konsul generalny Szczepański w przemówieniu swem uwydatnił znaczenie tego pięknego obchodu właśnie w okolicy Chicago, gdzie najściślej splata się życie polskie z życiem amerykańskiem. 

Przemawiali również przedstawiciele władz cywilnych i armii Stanów Zjednoczonych. Na zakończenie publiczność odśpiewała polski hymn narodowy. 

Budowa Domu Wychodźstwa Polskiego w Buenos Aires. 

Przybyły niedawno do Ameryki Południowej radca emigr. p. Michał Pańkiewicz rozwinął na nowej placówce swej pracy b. energiczną działalność. Przede wszystkim zainicjował budowę Domu Wychodźstwa Polskiego w stolicy Argentyny Buenos Aires. Rozpoczął też na szeroką skalę propagandę za zbieraniem składek na ten pożyteczny cel. Potrzeba takiej instytucji dawała się oddawna silnie odczuwać wśród rozproszkowanego i słabo zorganizowanego wychodźstwa polskiego w Argentynie. 

Toteż cała Polonja tamtejsza poparła inicjatywę radcy M. Pańkiewicza. Do dnia 1 lipca b.r. zebrano sumę pokaźną; po przeliczeniu przeszło 100,000 złotych. Składki wciąż napływają. Charakterystycznem jest, że obojętni dotychczas na sprawy polskie Żydzi polscy w Argentynie, popierają obecnie budowę Domu Wychodźstwa i złożyli na ten cel pokaźną kwotę. 

Wystawa prób i wzorów przemysłu polskiego w Harbinie. 

Projektowana od lat trzech z górą Wystawa Prób i Wzorów Przemysłu Polskiego w Harbinie zostanie w roku bieżącym zrealizowana. Pomimo wyjątkowych trudności technicznych i t.p., udało się inicjatorom wystawy w drodze wspólnego wysiłku podjętego przez tamtejszą Delegaturę R.P. wraz z nowo powstałym Związkiem Kupców i Przemysłowców Polskich w Mandżurji - wykonać wszystkie prace przygotowawcze w przyśpieszonem tempie, dzięki czemu wystawa zostanie otwarta w dniu 15 listopada r.b., który to dzień został już dawniej wyznaczony na szereg uroczystości i manifestacji o charakterze polskim. Jak to już niejednokrotnie zaznaczono, udział towarów polskich w stale rosnącym przywozie Mandżurji jest znikomy. 

Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest brak odpowiedniego aparatu, który by przemysł polski i jego wytwory, w sposób właściwy wśród miejscowych sfer kupiectwa chińskiego, popularyzował i propagował. Konkurencja zagraniczna jest już tak silnie w Mandżurji zadomowiona, że stać ją na reklamę indywidualną, względnie indywidualno-branżową, miast reklamy zbiorowej. W naszych warunkach, nawet w dość skromnych ramach zakrojona wystawa będzie wielkim krokiem naprzód w kierunku uprzystępnienia polskiej ekspansji gospodarczej rynków Dalekiego Wschodu. 

Według opinii fachowców, dla zdobycia zaufania odbiorcy chińskiego koniecznem jest przekonanie go o wszechstronności, wysokim poziomie i rozwoju całego przemysłu polskiego. Dla powyższych względów Komitet Organizacyjny Wystawy, w którego skład wchodzą najpoważniejsi przedstawiciele polskich sfer gospodarczych w Harbinie, uważa za pożądane, by w Wystawie wzięły udział nie tylko przygotowane do eksportu do Chin firmy, lecz również te, które rynku tamtejszego nie znają, których wyroby mogą się nawet chwilowo okazać niekonkurencyjnemi. 

Tylko tym sposobem Wystawa może osiągnąć zamierzony cel: przekonać kupca chińskiego o sile, doskonałości i zróżniczkowaniu przemysłu polskiego. Niezależnie od wyżej przytoczonych założeń, zarząd Wystawy dołoży wszelkich starań, by wykorzystać moment propagandowy wystawy i związaną z nim sprzyjającą atmosferę, w sensie praktyczno-handlowym.