Fotografia przedstawiająca Dwór Elizy Orzeszkowej w Grodnie
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: DAW-000077-P/135121

Dwór Elizy Orzeszkowej w Grodnie

Identyfikator: DAW-000077-P/135121

Dwór Elizy Orzeszkowej w Grodnie

Artykuł „W dwudziestą piątą rocznicę śmierci Elizy Orzeszkowej” opublikowany w czasopiśmie „Świat”, 1935, nr 24, s. 6-7 (domena publiczna, przedruk za Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa) zawierający biografię pisarki zilustrowany został fotografią dworu w Grodnie, w którym mieszkała w latach 1894-1910. Obecnie we dworze mieści się Muzeum Elizy Orzeszkowej. 

 

Uwspółcześniony odczyt tekstu.

 

Dwór Elizy Orzeszkowej w Grodnie.

 

18 maja b.r. minęła dwudziesta piąta rocznica śmierci autorki „Nad Niemnem”. Moment ten, jak zawsze w takich wypadkach, pobudza do zastanowienia się nad rolą historyczną pisarki w życiu i literaturze i - co równie ważne - nad dzisiejszym, wewnętrznym znaczeniem jej twórczości. O ile dzieło Orzeszkowej stało się zabytkiem, ideowo i artystycznie martwym dokumentem, o ile zaś pozostało do dzisiaj nienaruszonym przez czas zbiorem mądrości i piękna - oto kwestia do rozstrzygnięcia. Autorka „Chama” urodziła się w zamożnym domu ziemiańskim w pobliżu Grodna, w r. 1841. Dzieciństwo jej i pierwsza młodość nie zapowiadały niczym przyszłej nauczycielki i przewodniczki pokolenia. Dopiero w poprzedzających rok 63 latach wzmożonego patriotyzmu i poczucia społecznego Eliza przeobraża się z przeciętnej, pustej lalki salonowej w dojrzałą kobietę, szlachetną, silną i świadomą swych celów. Klęska narodowa, upadek powstania i w jego następstwie srogie represje rządu carskiego nie złamały Orzeszkowej. Choć traci majątek i musi ciężko i samotnie borykać się z losem, nie poddaje się - i zwycięża. Rychło uświadamia sobie powołanie pisarskie i w roku 1866 drukuje w „Tygodniku Ilustrowanym” pierwszy swój utwór: „Obrazek z lat głodowych”. Odtąd aż po kres długiego życia pozostaje Orzeszkowa pisarką, pisarką z powołania i pasji, płodną, pilną i czujną na wszelkie nowe objawy w życiu polskim. Rok 1863 wycisnął niezatarte piętno na życiu i dziełach autorki „Marty”, jak w ogóle na całej epoce zwanej w historii literatury epoką pozytywistyczną. Klęska zbrojnego powstania ukazała niemożliwość odzyskania niepodległości i zwróciła naród do przyziemnej pracy, która miała wytworzyć fundamenty pod nowe życie narodowe. Przewrót zaś w stosunkach ekonomicznych, spowodowany nagłym uwłaszczeniem chłopów w zaborze rosyjskim, sprowadził poważne zaburzenia społeczne, ruinę arystokracji i zachwianie się sytuacji średniej szlachty, która z dnia na dzień straciła bezpłatną siłę roboczą. Stąd tyle w owym czasie „wysadzonych z siodła”, tzn. zbankrutowanych ziemian, którzy po stracie majątku przenieśli się do większych miast, bez środków do życia, bez przygotowania do pracy zawodowej. Te dwa zjawiska, tzn. klęska narodowa i przewrót w stosunkach ekonomicznych, tworzą tło dla pierwszego wystąpienia Orzeszkowej. Autorka nasza sama doświadczyła praktycznych skutków tych przemian, co tym więcej pobudzało ją do zastanowienia nad nowymi warunkami życia i wynikającą z nich jako twarda konieczność, nową postawą życiową. Toteż cała wielotomowa twórczość Orzeszkowej z pierwszego jej okresu, od „Obrazków z lat głodowych” (1866) aż po „Elkę Moore’a” (1874), pełna jest rad, napomnień i wskazań. Utwory z tej epoki, tzn. „Ostatnia miłość”, „Na prowincji”, „Pamiętnik Wacławy”, „Marta”, „Rodzina Brochwiczów”, głoszą tezy, rozwijają programy, nawołują i napominają. Nic też dziwnego, że dzisiaj nikt nie czyta np. „Rodziny Brochwiczów” ani „Pana Graby”. Są to już tylko martwe dokumenty, zdolne zainteresować co najwyżej badacza, zajmującego się dziejami umysłowości polskiej po roku 1863. Stopniowo, powoli i długo dochodziła Orzeszkowa do dojrzałości i doskonałości artystycznej. Postaci jej ze sztywnych manekinów zaczynają się przeradzać w żywych i pełnych ludzi, znikają bezpośrednie wypowiedzenia autorki, zwiększa się za to subtelność w ujmowaniu stanów psychicznych i wrażliwość na zewnętrzną stronę rzeczywistości. Pierwszym arcydziełem pisarki jest „Meir Ezofowicz” (1877). Choć bliższa, ścisła tendencja tej powieści (namiętna wiara w dobroczynne światło wiedzy) wiąże się z epoką i wydaje się nam dzisiaj trochę przebrzmiała, porywa przecież w tym utworze wzniosły idealizm postaci tytułowej, bohatera, który swą prostotą i prawdą przemawia jeszcze do dzisiejszych czytelników. „Meir Ezofowicz” przepojony jest wiarą w słuszność i skuteczność pozytywistycznych ideałów, takich jak wiedza, praca, postęp, solidarność społeczna. Około jednak roku 1880 ta wiara Orzeszkowej załamuje się. Na widownię występuje wówczas młode pokolenie, przesiąknięte wiejącym od Wschodu radykalizmem społecznym, wrogie tradycji i przeszłości. Powstają prądy socjalistyczne i szybko zdobywają duży wpływ na młode dusze. Te prądy przerażają Orzeszkową. Jej patriotyczne sumienie oburza kosmopolityzm nowej młodzieży, w socjalizmie widzi ona dążność do zniszczenia więzi społecznej, chęć użycia bez poczucia odpowiedzialności za dobro ogółu. Te zjawiska opisała autorka w szeregu powieści, jak: „Sylwek cmentarnik” (1880), „Widma” (1880), „Pierwotni” (1881). I one nie należą do jej najlepszych utworów. W charakterystyce niesympatycznych objawów społecznych Orzeszkowa przesadza, przejaskrawia, zamiast ludzi kreśli karykatury. Dopiero w okresie następnym wyrzeka się autorka wszelkiej propagandy i tendencji i nareszcie artyzm jej osiąga najwyższe szczyty. W ciągu kilku lat powstaje szereg znakomitych dzieł, tych, które czytamy i którymi zachwycamy się po dziś dzisiejszy. „Dziurdziowie” (1885), „Nad Niemnem” (1886) i „Cham” (1887) to arcydzieła, które na zawsze pozostaną najczystszymi, pełnymi świetlistego blasku klejnotami literatury polskiej. Powieści swe wysyła autorka w świat z cichego, zapadłego Grodna, gdzie wyznaczył jej miejsce przymusowego pobytu rząd rosyjski. Odosobniona, samotna, żyła i pracowała Orzeszkowa przez długie lata w niekulturalnym, obcym polskości środowisku społecznym. Otaczała ją jednak powszechna cześć polskiego społeczeństwa; wybitni ludzie, pisarze, artyści, uczeni nieraz odwiedzali panią Elizę w jej grodzieńskiej samotni, liczne rzesze wielbicieli i wielbicielek zasypywały ją listami, zaś obchód dwudziestopięciolecia twórczości w roku 1891 był wspaniałą manifestacją, świadczącą o powszechnym hołdzie narodu dla swej przewodniczki duchowej. Orzeszkowa przez lat blisko pięćdziesiąt brała czynny udział w życiu duchowym Polski, jako przewodniczka i reprezentantka pokolenia, z którym wspólnie przeżywała młodzieńczą klęskę, męską dojrzałość i bolesną starość. Pokolenie to zeszło niepowrotnie z widowni dziejów i z nim przeszła Orzeszkowa jako karcicielka, moralistka, reformatorka. Istnieje jednak inna Orzeszkowa, wielka artystka, autorka kilku powieści i kilkunastu nowel o wartości nieprzemijającej.

Osoby powiązane:

Czas powstania:

1760-1769

Publikacja:

28.08.2023

Ostatnia aktualizacja:

20.05.2025
rozwiń

Załączniki

1

Projekty powiązane

1
  • Dwór Elizy Orzeszkowej w Grodnie
    Polonika przed laty Zobacz