Licencja: domena publiczna, Źródło: „Ziemia. Tygodnik Krajoznawczy Ilustrowany”, Warszawa 1912, nr 20, s. 4-6, nr 21, s. 4-5, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie

Licencja: domena publiczna, Źródło: „Ziemia. Tygodnik Krajoznawczy Ilustrowany”, Warszawa 1912, nr 20, s. 4-6, nr 21, s. 4-5, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie

Licencja: domena publiczna, Źródło: „Ziemia. Tygodnik Krajoznawczy Ilustrowany”, Warszawa 1912, nr 20, s. 4-6, nr 21, s. 4-5, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: DAW-000382-P/165741

Dom po-trybunalski w Wilnie

Identyfikator: DAW-000382-P/165741

Dom po-trybunalski w Wilnie

W tekście opisany jest potrybunalski dom w Wilnie, związany m.in. z Adamem Mickiewiczem. Przypomniana jest historia tego budynku oraz osób, które zarządzały tą kamienicą (m.in. Andrzej Poznański). Wspomniane jest także to, że w kamienicy zasiadały sądy trybunalskie, zaś później była ona niezamieszkana, ale pozostawała własnością skarbu polskiego. W 1788 r. została nabyta przez A. Skarbka-Ważyńskiego (Źródło: „Ziemia. Tygodnik Krajoznawczy Ilustrowany”, Warszawa 1912, nr 20, s. 4-6, nr 21, s. 4-5, za: Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa).

 

Uwspółcześniony odczyt tekstu

 

Dom po-trybunalski w Wilnie.

 Pragniemy zaznajomić czytelników „Ziemi” z dziejami szeregu kamienic pamiątkowych wileńskich, z nieznanymi o nich, nowo wykrytymi przyczynkami… Od gmachu potrybunalskiego pod b. Ratuszem, od domu związanego z imieniem Adama Mickiewicza, rozpoczynamy swe dociekania. Oto leży przede mną rzadka litografia wileńska z widokiem tej, niedawno przerobionej, niestety, budowli, wznoszącej się przy b. rynku, - wprost historycznie pamiętnego placu Ratuszowego. 

Pamiątkę tę przechowuję w swych obfitych wilnianach. Wykonana w zakładzie lit. Józefa Oziębłowskiego, wychowańca wszechnicy wileńskiej (wydziałów fiz.-matematycznego i sztuk wyzwolonych), ma podpis: „Dom Poznańskich w Wilnie” i cenzurę rosyjską A. Muchina - „litogr. pozwól. Wilno 13 maja 1857 r.” Plansza o dość cienkim papierze, podłużnej ósemce większej, była anonsem ilustrowanym hotelu, ile że po obu stronach widoku mieszczą się ogłoszenia w jęz. polskim i rosyjskim: 

„Właściciele domu Poznańskich w Wilnie, przeciw Ratusza na Niemieckiej ulicy, mają honor zawiadomić pp. przyjeżdżających, że w ich Domie są małe i duże apartamenty na dobę od 50 k. do 5 r. s.” *) Szyld francuski na parterze wskazuje o tym honorze pp. przyjeżdżających, dotąd pamiętają wszyscy niemal faktorzy hotelowi wina istniejącą od frontu „Winiarnię”. 

Fasada, w osnowie neoklasyczna, z ubogimi renesansowymi ozdobami, nosi dość banalne cechy budowli architektonicznych mieszczańskich w grodzie Gucewiczów i Smuglewiczów ze schyłku wieku XVIII. Galeryjki i balkonik ożywiają monotonność liniową pięter. Ale najpiękniejszymi dekoracjami gmachu są: herbowa Pogoń Litewska, w tympanonie umieszczona, pod nią zaś, w niszy, posąg gipsowy Temidy. Jeszcze przed 10 laty oglądało Wilno na framudze onej boginię Sprawiedliwości; uprzytomniali sobie ludziska genezę jej pochodzenia. 

Przed powstaniem zaś 1865 roku był i herb krajowy - „wyrobiony z muru”, jak objaśniał Kirkor w „Przechadzkach po Wilnie” - następnie jako „niebezpieczna” reminiscencja lokalna zamurowany… Ojcom naszym domów przypominał rzewny obchód uroczystości Boż. Ciała sprzed 1864 r. *) tu bowiem jeden z ołtarzy ulicznych dla procesjonalnego święta był urządzany, niezapomniany biskup Ad. Stanisł. Krasiński tłumnemu orszakowi w celebrze pontyfikalnej przewodził… 

Przed 12 laty kamienicę tę p. Andrzej Poznański, radny m. Wilna, sprzedał bankierowi Bunimowiczowi, w którego rękach dotąd się znajduje, atoli o zmienionej już fizjonomii: przed 10 laty przebudowano dom znacznie, do rozmiarów wysokiego gmachu i modernistycznych przyozdobień… Wszystkie cechy domu - pamiątki, jeszcze r. 1890 wiele przypominającego pierwotwór z końca XVIII w., kamienica utraciła. Delegowani przez magistrat radni, Wad. Fiorentini i J. Suchecki, uprosili Izraelitę Bunimowicza, żeby figurę Temidy oddał miastu na przechowanie, co też nastąpiło; jednak przy wyjmowaniu owego starego a dużego posągu Themis, rozkruszył się on znacznie. 

Umiejętnie rzeźbę tę odrestaurował w r. 1904 artysta Jan Noworytło (krakowianin, w Wilnie osiadły), poczem oddano go na przechowanie do klasztoru franciszkanów; ustawiona jest właśnie w pięknej sali byłego refektarza, gdzie S. J. Montwiłł krótkotrwałą „Giełdę pracy” urządzał… Dzięki uprzejmości p. Noworytły, reprodukcję potrybunalskiej Themis podać możemy w „Ziemi”. „Dom Poznańskich” należał w starożytności do litewskiego magnata, Grzegorza Ościka, ściętego d. 18 czerwca 1588 r., przed jego własną kamienicą, na placu Ratuszowym, a to z rozkazu Stef. Batorego, - udowodniono mu bowiem, że kraj zdradził przed Iwanem IV (Groźnym), pieniądze fałszował…

Umieszczenie bogini Themis na gmachu jedni usprawiedliwiają legendą o karzącym Ościka bóstwie sprawiedliwości, inni, że - ten posąg - to godło rodu Ważyńskich, późniejszych właścicieli domu. Kirkor mniema, iż któryś z Ważyńskich kazał postawić posąg, umieścić nadto Pogoń wtedy, gdy z powodu ruiny gmachu Głównego Trybunału Litewskiego (który w pobliżu Bramy Zamkowej ongi się wznosił) urząd ów do tego domu się przeniósł na czas jakiś. Przed kilkunastu laty, badając miejsca upamiętnione pobytem Mickiewicza, zainteresowałem się i kamienicą, o której traktuję w artykule niniejszym. Właściciel, p. Andrzej Poznański, ławnik magistracki, chętnie udzielił mi dokumentów. Z nich się okazuje, że kamienica ta, w której czas pewien zasiadały sądy trybunalskie, przez długi czas potem pozostawała zrujnowana, niezamieszkała, a była własnością Skarbu polskiego. 

Dopiero podskarbi królewski ogłosił z Grodna licytację, na której w dniu 15 listopada 1788 r. nabył kamienicę za 80 000 złot. pol. Antoni Skarbek-Ważyński, sędzia oszmiański. I odtąd, przez lat 59, dom pozostawał w rodzinie Ważyńskich. W d. 16 września 1827 r. Marcin Sk.-Ważyński, marszałek oszmiański, sprzedał dom za 20 000 rubli Franciszkowi, synowi Józefa, Poznańskiemu, prezydentowi m. Wilna. Odtąd też kamienica ta, z cyfrą 296, po dziś dzień przez magistrat jest numerowana. Przy ul. Wielkiej notowana jest pod nr policyjnym 55; tyłem domu wychodzi na uboczną ul. Rudnicką, gdzie też się znajduje i brama wjazdowa. Później władał kamienicą syn Fr. Poznańskiego, doktor, wychowanek uniwersytetu wileńskiego, również imię Franciszka noszący. 

Od r. 1889, przez ciąg lat 10 tylko, był ów dom historyczny w posiadaniu synowca śp. lekarza Fr. Poznańskiego, Andrzeja. Los licznych już, niestety, wsławionych świetnymi często wypadkami z dziejów Rzpltej naszej kamienic spotkał i tę po-trybunalską; przeszła nie z ostatecznej potrzeby sprzedawcy w ręce żydowskiego utylitarysty… Dobrze że choć Themis przynajmniej, dzięki dobrej woli p. bankiera, ocalała. W tymże - warto nadmienić przy okazji - domu przyszła na świat wysoce utalentowana i ceniona wirtuozka fortepianu: z Poznańskich Zolla Rabcewiczowa, niegdyś uczennica Rubinsteina, stale zamieszkała w Petersburgu. 

Co do zmian w konstrukcji kamienicy, zaszłych jeszcze za doktora F. Poznańskiego, dodajmy, że bramę frontową, służącą do wjazdu od strony placu Ratuszowego, skasowano w siódmym dziesiątku XIX stulecia, zastępując ją drzwiami wejściowymi. Mieszkał w tym potrybunalskim domu czas jakiś Adam Mickiewicz w r. 1824; składam na to dowody, prostując jednocześnie błąd autora „Śladami wieszcza”, popełniony w „Tygodniku Ilustrowanym” w r. 1898. W ładnej tej, barwnie, z talentem nakreślonej pracy p. Napoleon Rouba nie jest ściśle dokładnym w tych oto ważnych szczegółach. W nr 14 Tyg. Il., p. R. pisze (na str. 275, w szp. 3-ciej): 

„Po opuszczeniu więzienia w lutym roku 1824, Mickiewicz zamieszkał u Odyńca, w siódmym domu po lewej stronie, licząc od Niemieckiej ulicy, na placu Ratuszowym. Dom ten był własnością malarza Wincentego Ślendzińskiego” 

i t. d. W nr 10 Tygodnika podana została ilustracja placu wraz z omawianym domem, w głębi placu widzialnym. Zmarły niedawno sędziwy art. m. Winc. Ślendziński rozpowszechniał na mieście ten rzekomo wierny szczegół, podobno z lat wczesnego dzieciństwa zapamiętany, który atoli innego niechybnie mógł dotyczyć poety, nie zaś Mickiewicza. Wskazywana przez p. Sl. i R. kamieniczka należała ongi, na początku zeszłego wieku, do dziada naszego malarza, Marcina (nie zaś Wincentego), następnie jego ojca Aleksandra Ślendzińskiego, również - jak śp. Wincenty - art. malarza, pod Rustemem w uniw. wileńskim ukształconego. Odyniec w swoich „Wspomnieniach z przeszłości” nadmienia, że Antoni Górecki, poeta - legionista, mieszkał w Wilnie przy placu Ratuszowym. 

Prawdopodobnie mieszkał w kamienicy Marcina Śl.; mógł też u niego bywać Mickiewicz, tak mu bliski potem w Paryżu, gdzie też dotąd żyjąca córka Wieszcza wyszła za mąż za syna A. Góreckiego, Tadeusza, art. malarza. W domu Ślendzińskich ani Odyniec, ani też Mickiewicz nie mieszkali: ani w 1824 r., ani przedtem. Wiernie, w chronologicznym porządku, gdzie indziej wykazałem, gdzie i kiedy mieszkał w Wilnie autor „Grażyny” i „Dziadów”. Pierwszy wykryłem dom i mieszkanie, które w r. 1825 Adam zajmował (d. Piaseckiego, dziś Jałowcem przy zaułku Literackim, tudzież inne). Otóż co do domu, przedstawionego w Tyg. Il. na widoku placu Ratuszowego, gdybyśmy się, czytelnicy, odwrócili do niego tyłem, mielibyśmy przed sobą, wprost, ów dom Ważyńskich, potrybunalski, w którym Odyniec z Mickiewiczem lokowali się w r. 1824

Czas powstania:

1912

Słowa kluczowe:

Publikacja:

31.10.2024

Ostatnia aktualizacja:

15.09.2025
rozwiń
Litografia domu po-trybunalskiego w Wilnie z 1912 roku, ukazująca neoklasycystyczną fasadę z kolumnami i elementami dekoracyjnymi. Tekst opisuje historię budynku i jego związek z Adamem Mickiewiczem. Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie Galeria obiektu +2

Czarno-biała fotografia tablicy na ścianie, z rokiem 1904 i reliefem postaci trzymającej miecz i wagę, symbolizującej sprawiedliwość. Tablica jest częścią artykułu o domu po-trybunalskim w Wilnie. Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie Galeria obiektu +2

Ilustracja strony tekstu historycznego z 1912 roku, omawiająca Dom Potrybunalski w Wilnie. Tekst wspomina Adama Mickiewicza, Andrzeja Poznańskiego i historię budynku, w tym jego własność przez A. Skarbka-Ważyńskiego. Fotografia przedstawiająca Dom po-trybunalski w Wilnie Galeria obiektu +2

Załączniki

1

Projekty powiązane

1
  • Litografia domu po-trybunalskiego w Wilnie z 1912 roku, ukazująca neoklasycystyczną fasadę z kolumnami i elementami dekoracyjnymi. Tekst opisuje historię budynku i jego związek z Adamem Mickiewiczem.
    Polonika przed laty Zobacz