Licencja: domena publiczna, Źródło: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Łódzkiego, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga
Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga
Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: DAW-000107-P/135279

Opis i historia Ostroga

Ostróg | Ukraina | obwód rówieński | rejon rówieński
ukr. Ostroh (Острог)
Identyfikator: DAW-000107-P/135279

Opis i historia Ostroga

Ostróg | Ukraina | obwód rówieński | rejon rówieński
ukr. Ostroh (Острог)

W artykule znajdują się informacje na temat położonego na terenie Ukrainy Ostroga, który w czasie pisania tekstu był pod władaniem Jabłonowskich. Zrekapitulowana w tekście jest przeszłość Ostroga, począwszy od początków ruskich, przez etap Rzeczpospolitej Obojga Narodów, aż wreszcie do ostatnich właścicieli tych dóbr. (Źródło: „Tygodnik Illustrowany”, Warszawa 1862, T:5, s. 124-125., za: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Łódzkiego).

 

Uwspółcześniony odczyt tekstu.

 

Ostróg

 

I prawdziwą przyjemnością oko podróżnego, znużone widokiem przetrzebionych lasów sosnowych, wita piękną okolicę, nad którą majestatycznie rozsiadł się nasz starożytny Ostróg, z malowniczymi ruinami dawniejszej swej świetności i potęgi. Nędzna ta bowiem nateraz mieścina, była niegdyś siedzibą udzielnych książąt Rusi, a później przez czas pewien przewodniczyła oświatą Wołyniowi. Niesłusznie pp. Baliński i Lipiński usadowili to miasteczko nad Moryniem, gdyż rzeka ta płynie o wiorst parę od Ostroga, który właściwie nad Wilią(*) leży. Rzeczka ta oddziela stare miasto od nowego, chociaż to ostatnie zaledwie przedmieściem nazwać można, a później wieńcem je swym otacza, i dopiero na obszernych błoniach poza Ostrogiem leżących zlewa się z Moryniem. Ostróg, będący dziś własnością ks. Artura Jabłonowskiego, do niedawna jeszcze znacznym ożywiony był ruchem - tu bowiem zbiegały się handlowe i portowe trakty z rozmaitych punktów kraju naszego, a mianowicie: z Warszawy, Odessy i Kijowa; lecz ruch ten ustał - z przeprowadzeniem bitej drogi o kilka mil poza Ostrogiem. Jedyną dziś spuścizną dawnej jego sławy, są ostatki niegdyś zamku, w którego murach mieści się obecnie sąd powiatowy. Niejeden właśnie z tego powodu je odwiedza, a odwiedziny te sowicie się płacają, bo okazałe to ruiny zdobią okolicę. Jedna z baszt fortyfikacyjnych, ostatki cerkwi zamkowej i część mieszkalnego zamku, w której się sąd mieści, oto co z nich pozostało. Rzuciwszy okiem na miasteczko, wszędzie napotykamy smutny obraz zniszczenia; ruiny więc same podróżnego zająć tylko mogą. Tam w dali widzisz dwie okrągłe, wyniosłe baszty, stanowiące część dawnych fortyfikacyj; tu ogromne zwaliska pojezuickiego kościoła, gdzie spoczywają zwłoki Jana Karola Chodkiewicza, a u stóp prawie zamkowego wzgórza ostatki kościoła karmelickiego, lecz te, niestety, ręka spekulanta w większej części po cegiełce rozebrała. Przy drodze prowadzącej z Równego, stoi piękny kościół kapucynów, ale i na nim znać niszczące wszystko działanie ludzkiej chciwości. Ponad obszernymi łąkami ciągnie się ulica Tatarska, zwana tak od jeńców tatarskich, osadzonych tu na początku XV wieku przez Konstantego ks. Ostrogskiego. Mieszkańcy Ostroga pokazują także trzy studnie zasypane, które podczas wojen Chmielnickiego zapełnione zostały ciałami umęczonej szlachty i Żydów. Cóż więcej można powiedzieć o teraźniejszości Ostroga? Chyba to tylko, że o kilka od niego wiorst jest pierwsza przystań na Horyniu, który właśnie od tego punktu spławnym być poczyna. Pszenica i drzewo idą stąd co roku prawie do Gdańska; Ostróg przeto byłby punktem bardzo dogodnym do utworzenia domu handlowego lub domu zleceń. Lecz próżna nadzieja. Okoliczni właściciele śpią twardo po smacznych obiadach swoich, a o sprawie publicznej nikt prawie nie zamarzy. Dość już o teraźniejszości, bo Ostróg to przeszłość; pośmiertne hymny śpiewać mu potrzeba. Baliński i Lipiński, Święcki, Paprocki i wielu innych w dziełach swych wspominają o tym grodzie. Opierając się więc na nich, przejrzyjmy jego przeszłość. Czytelnicy „Tygodnika Frustrowanego”, który tak sumiennie wywiązuje się z przyjętego obowiązku odtwarzania nam pamiątek ojczystych, zapewne będą mi wdzięczni, że ich uwolnię od szperania po historycznych księgach. A więc do rzeczy. Najdawniejszą o Ostrogu wzmiankę znajdujemy pod r. 1100, w którym dostał się Dawidowi Igorowiczowi, byłemu ks. włodzimierskiemu, mocą podziału między książętami ruskimi w tym roku uczynionego. Miasto to dało później swą nazwę znamienitej rodzinie książąt na Ostrogu, którzy niejednokrotnie zasłużyli się ojczyźnie in armis et toga. Pierwszy książęciem na Ostrogu zaczął się pisać Daniel Wasilewicz, synowiec Daniela króla ruskiego. Jagiełło, będąc w Łucku r. 1386, nadaje przywilej Fiedorowi Danilowiczowi i jego potomkom na zamek ostrogski z przyległościami (castrum Ostrogów cum districtu), pod warunkiem czynienia służby ze swymi ludźmi Rzeczypospolitej i królowi, a ponowiła ten przywilej królowa Jadwiga w Krakowie r. 1393 temuż Fiedorowi. Najgłośniejszym z tej znamienitej rodziny stał się Konstanty, hetman wielki litewski, kasztelan wileński, zmarły w 1533 roku. Mąż ten, jak mówi Niesiecki, 33 bitew wstępnych wygrał, a w dwóch tylko był porażony: raz pod Wiedrożą, gdzie został wzięty do niewoli przez Iwana III Wasilewicza, drugi raz pod Sokalem przez hufce Tatarów. Słynne jest jego zwycięstwo pod Orszą w r. 1514, gdzie na 80 000 nieprzyjaciół, 40 000 zostało na placu. Pogromił także Tatarów pod Wiśniowcem, Słuckiem, Kamieńcem, Pińskiem i t.d. Syn jego, Konstanty Bazyli, wojewoda kijowski, marszałek wołyński, jak chcą niektórzy, zacięty przeciwnik unii kościoła greckiego z rzymskim, wiódł życie nader wystawne, na co mu pozwalały dochody jego, przechodzące 10 milionów złotych tegoczesnych. Założył on szkołę w Ostrogu pod nazwą akademii, nad którą dozór oddał Erazmowi Smotryckiemu. Z polecenia tegoż Konstantego, w drukarni przez niego założonej w Ostrogu, diakon Iwan Fiedorow, wypędzony z Moskwy za czary (sztukę drukarską), wydrukował r. 1581 pierwszą biblię kompletną w języku słowiańskim, pod kierunkiem Smotryckiego. Zamek ostrogski był świadkiem tragicznej sceny porwania Halszki ks. Ostrogskiej, córki Eliasza i Beaty z Kościeleckich, przez Dymitra ks. Sanguszkę; wypadek ten służy za jeden z licznych dowodów, do czego duma i wyuzdana swawola naszych magnatów dochodziła. Anna z książąt Ostrogskich Chodkiewiczowa fundowała tu kolegium jezuickie, gdzie, jakem już wyżej wspomniał, spoczywają zwłoki znakomitego męża Jana Karola Chodkiewicza, hetmana w. litewskiego, wojewody wileńskiego, zmarłego w wyprawie chocimskiej 24 września 1621 r., a pochowanego w Ostrogu r. 1622 w kościele farnym, skąd został przeniesiony do kościoła jezuickiego w r. 1624.

Czas powstania:

1862

Publikacja:

31.08.2023

Ostatnia aktualizacja:

28.05.2025
rozwiń
 Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga Galeria obiektu +2

 Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga Galeria obiektu +2

 Fotografia przedstawiająca Opis i historia Ostroga Galeria obiektu +2

Załączniki

2

Projekty powiązane

1
  • Polonika przed laty Zobacz