Na spragnionych rozrywek w Ołomuńcu czeka wyjątkowa gospoda, będąca ulubionym miejscem spotkań przebywających w mieście polskich intelektualistów, takich jak Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik, Czesław Miłosz, a także wielu innych, których nazwiska niekoniecznie zaczynają się na literę M.

Gospoda „w kłębach dymu”

„Siedzieliśmy w gospodzie, w kłębach dymu, pomiędzy poczciwym statecznym brzuchowiem starszych bywalców, które mieszało się ze sprężystością i seksapilem młodszych” - w ten oto sposób dziennikarz Ziemowit Szczerek utrwalił atmosferę panującą na początku trzeciego milenium w legendarnej knajpie „U Musea” , potocznie nazywanej „Ponorką” („łodzią podwodną”), w swojej książce „Międzymorze. Podróże przez prawdziwą i wyobrażoną Europę Środkową”. W ciasnym, nieco klaustrofobicznym wnętrzu przy ulicy 1. máje 8, przywodzącym na myśl tunel, od lat 70. XX w. spotykali się polscy intelektualiści.

Znani bywalcy lokalu

Miejsce stało się niezwykle popularne wśród Polaków za sprawą czeskiego poety, felietonisty, tłumacza, a przede wszystkim niestrudzonego propagatora polskiej kultury w Czechach - Václava Buriana (1959-2014), który przy jednym ze stolików lokalu z upodobaniem sączył piwo. Towarzyszami jego rozmów w „Ponorce” byli m.in. Ryszard Krynicki, Ewa Lipska, Leszek Engelking, Adam Michnik, Czesław Miłosz, Sławomir Mrożek, Andrzej Stasiuk, Monika Sznajdermann i Tadeusz Mazowiecki.