Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Ropica, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Licencja: CC BY-SA 4.0, Modyfikowane: tak, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż pasyjny, Bukowiec, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Czeski Cieszyn, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Kaplica upamiętniająca katastrofę w kopalni Franciszka, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przy kościele Podwyższenia św. Krzyża, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przy kościele Podwyższenia św. Krzyża, tablica, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przy Polskiej Szkole Podstawowej, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Kąkolna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, detal, Kąkolna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Kocobędz, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Lutynia, Orłowa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Olbrechcice, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Orłowa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Izydora, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Izydora, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż pasyjny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż pasyjny, detal, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż pasyjny, tablica, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, detal, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura Matki Boskiej, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura Matki Boskiej, inskrypcja, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Jana Nepomucena, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Jana Nepomucena, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Jana Nepomucena, detal, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Figura św. Jana Nepomucena, inskrypcja, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż fundacyjny, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przy kościele św. Józefa, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Krzyż przydrożny, Żywocice, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Licencja: CC BY-SA 4.0, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej
Identyfikator: POL-002776-P/193653

Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej

ČESKÁ VERZE TEXTU

 

Po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego zachował się zespół materialnych świadectw wiary: przydrożne krzyże, figury świętych i kapliczki, rozsiane wśród pól, przy drogach, na skrajach dawnych wsi i domów. Choć dziś wiele z nich stoi nieco zapomnianych, czasem w cieniu bloków pozostają one zapisem duchowego życia tutejszych Polaków.

Krajobraz wiary i przemian

W XIX wieku, gdy okolice Karwiny, Suchej Górnej czy Stonawy przeżywały gwałtowny rozwój przemysłu, przydrożne krzyże i kapliczki stanowiły przeciwwagę wobec postępującej industrializacji. Wyrastały z potrzeby serca, z niepisanego obowiązku wobec Boga i wspólnoty. Były ślubowaniem po ustaniu epidemii, znakiem wdzięczności za ocalenie, wspomnieniem zmarłych, ale też wyrazem codziennej, cichej pobożności ludzi, którzy żyjąc w cieniu kopalń, hut i torów kolejowych chcieli zachować w krajobrazie widzialny znak transcendencji.

Krzyże te wznoszono na rozstajach dróg, przy mostkach, na skrajach pól, tam, gdzie codzienność spotykała się z nieznanym. Niektóre ustawiano w miejscach tragicznych wydarzeń, inne miały charakter czysto dziękczynny. Z biegiem lat ich liczba rosła, a ich fundatorzy: chłopi, rzemieślnicy, wdowy coraz częściej utrwalali swoje imiona na cokołach, przekazując potomnym ślad osobistej historii. 

W inskrypcjach tych widać dumę i świadomość ciągłości: świadomość, że „postawić krzyż” znaczyło nie tylko uczynić gest religijny, ale też zakorzenić siebie w ziemi rodzinnej.

Wielu z tych fundatorów posługiwało się językiem polskim, nierzadko gwarowym. Zapisane w kamieniu formuły modlitewne, jak „Jezu zmiłuj się nad nami” czy „Zawitaj krzyżu święty”, brzmią dziś jak fragment modlitwy zbiorowej, powtarzanej przez pokolenia mieszkańców regionu.

Przy drodze w Górnej Suchej stoi żeliwny krzyż z roku 1870, ufundowany przez Józefa Janeczka, o czym przypomina inskrypcja:
„Zawitaj krzyżu święty. Założył Janeczek Józef, obywatel z Górnej-Suchy 1870 r.”
Odlewany cokół o formach neogotyckiej kapliczki i złoconych literach lśni wśród zieleni, otoczony prostym ogrodzeniem z kutego żelaza. Krzyż ten jest przykładem charakterystycznym dla drugiej połowy XIX wieku, gdy w regionie cieszyńsko-karwińskim rozpowszechniły się wyroby odlewni z Moraw i Śląska, takich jak huta w Witkowicach, Karniowie czy w Białej. Wzory krucyfiksów i cokołów zamawiano z katalogów, jednak sposób zestawienia elementów czyli figura Chrystusa z mosiądzu, tabliczka z napisem INRI w złoceniu, profilowana baza z wizerunkiem Matki Boskiej nadawał każdemu z nich indywidualny charakter.

Ten z Górnej Suchej, mimo upływu ponad 150 lat, zachował się w znakomitym stanie. Jego proporcje są wyważone, forma surowa, lecz niepozbawiona dostojeństwa. Stanowi on nie tylko symbol wiary, ale i świadectwo rozwoju techniki i połączenie tradycji religijnej z nowoczesnością odlewnictwa żelaza, które w XIX wieku stało się równie codzienne jak kamień. Można powiedzieć, że to w takich krzyżach spotykają się dwie energie epoki: duchowość i przemysł.

Warto zauważyć, że w drugiej połowie XIX wieku w regionie Karwiny następowały głębokie przemiany społeczno-gospodarcze. Ziemia, która przez stulecia żyła rytmem rolniczym, wchodziła w czas górnictwa, masowej migracji i urbanizacji. Na tle parujących szybów, torów kolejowych i nowych kolonii robotniczych, kamienne i żeliwne krzyże stawały się symbolicznym punktem odniesienia. Dla mieszkańców, którzy przybywali tu z okolicznych wsi, z Galicji, z Księstwa Cieszyńskiego, krzyż był znakiem oswojenia nowej przestrzeni.

Na wielu z nich można dostrzec wyraźne ślady kolejnych renowacji: przemalowane postaci Chrystusa, odświeżone napisy, metalowe lampki zawieszone pod figurą. To dowód, że pamięć o tych miejscach nie wygasła. Z pokolenia na pokolenie ludzie odnawiali je często anonimowo, po cichu, bez udziału instytucji.

Dziś, stojąc przy tym krzyżu w Górnej Suchej, można odczuć napięcie między przemijaniem a trwaniem. Otaczają go współczesne domy, samochody, asfaltowa droga, ale jego obecność nie jest przypadkowa, wskazuje kierunek 

Kamienne figury świętych

Z wcześniejszego czasu niż żeliwne krzyże pochodzi figura św. Jana Nepomucena, datowana na rok 1843. Ustawiona na wysokim, tynkowanym cokole w Górnej Suchej, przedstawia patrona mostów, spowiedników i dobrej śmierci w typowym dla regionu ujęciu z krzyżem w dłoniach, aureolą pięciu gwiazd i spokojnym, lekko melancholijnym wyrazem twarzy. 

Święty Jan Nepomucen, jeden z najczęściej przedstawianych patronów Europy Środkowej, był dla mieszkańców Śląska Cieszyńskiego symbolem wierności wobec tajemnicy, znakiem lojalności wobec Boga i tradycji.

Ta figura, jak wiele innych w regionie, powstała zapewne w jednym z warsztatów kamieniarskich w Cieszynie lub Frydku. W pierwszej połowie XIX wieku oba te ośrodki stanowiły zaplecze artystyczne dla całego Śląska Cieszyńskiego. Pracowali tam rzemieślnicy wykształceni w duchu późnobarokowej tradycji morawskiej, a zarazem otwarci na uproszczoną formę, zrozumiałą dla ludu. 

Ich rzeźby nie naśladowały idealizmu klasycyzmu, lecz podkreślały cielesność i ekspresję. Wizerunki świętych z obliczami o łagodnych rysach, niskimi czołami, silnie zarysowanymi dłoniami miały przypominać zwykłych ludzi. Ta estetyka „pokrewności” między świętym a wiernym była świadomym wyborem: rzeźba miała być bliska, a nie niedostępna.

Na Czeskiej Części Śląska Cieszyńskiego, gdzie przez wieki spotykały się wpływy polskie, czeskie i niemieckie, kult Nepomucena miał szczególne znaczenie. Wznoszono go nie tylko jako patrona mostów i rzek, lecz także jako opiekuna wsi, obrońcę przed powodzią i pożarem. Niektóre z figur, takie jak ta były owocem ślubowań po katastrofach naturalnych lub epidemiach. W inskrypcjach, dziś często nieczytelnych, pojawiały się formuły „Na chwałę Bożą i ku czci św. Jana Nepomucena”, „Fundował lud tej wsi” lub po prostu „Prosząc o błogosławieństwo i deszcz”.

Podobny charakter ma inna rzeźba kamienna, zachowana w Pietrzwadłdzie przedstawienie mężczyzny, trzymającego różaniec i nakrycie głowy. Nie zachował się żaden napis, ale ikonografia wskazuje, że może to być wotywny posąg pielgrzyma lub św. Izydora Oracza, patrona rolników. Postać ukazana jest w ujęciu frontalnym, z lekko pochyloną głową, w geście modlitwy i pokory. Wzrok skierowany ku niebu, dłonie splecione na różańcu to typowy gest „ludu modlącego się”, obecny w rzeźbie ludowej od XVIII wieku.

Zwraca uwagę jej surowa ekspresja i pierwotność formy. Grubo ciosany kamień, niejednorodne proporcje, brak wyraźnych detali w twarzy. Wszystko to nadaje rzeźbie niezwykłą siłę wyrazu. Jest to figura, która przemawia nie przez doskonałość wykonania, lecz przez prawdę postawy. Widać w niej pokrewieństwo z najstarszymi przykładami ludowego kamieniarstwa z okolic Frysztatu i Karwiny, gdzie warsztaty wiejskich kamieniarzy łączyły motywy religijne z lokalnym realizmem.

Takie przedstawienia stają się one zapisem duchowej pracy pokoleń – milczących modlitw o plon, o zdrowie, o pogodę, o zachowanie ziemi. Dla rolników i górników były one równie ważne jak krzyże: towarzyszyły codziennym obowiązkom, a jednocześnie strzegły granic pola, drogi, osady. W tym sensie ich funkcja była zarazem religijna i symboliczna. Wyznaczały przestrzeń, która należała „do Boga i do ludzi”.

Z dzisiejszej perspektywy figury te nabierają jeszcze innego znaczenia. Są śladem kultury materialnej, w której człowiek i krajobraz pozostawali w relacji modlitwy. Kamień, z którego je wykonano, pochodził często z lokalnych łomów. Ten sam materiał, z którego budowano domy i obory. Dzięki temu figury wpisują się w naturalny rytm wsi, nie dominują, lecz współbrzmią z otoczeniem. I nawet jeśli czas zatarł kontury, ich obecność wciąż daje się odczuć jako cicha, ale trwała modlitwa za ludzi i ich ziemię.

Pamięć i język

Na wielu krzyżach w okolicach Karwiny, Suchej Górnej i Stonawy zachowały się napisy w języku polskim – świadectwo żywej kultury polskojęzycznej na Zaolziu jeszcze sprzed podziału regionu w 1920 roku. W epoce, gdy język stawał się znakiem przynależności narodowej, a zarazem narzędziem codziennej modlitwy, inskrypcje religijne miały znaczenie wykraczające poza sferę wiary. Były formą publicznego wyznania tożsamości. W kamieniu utrwalały to, co mogło zniknąć z urzędowych dokumentów i szkolnych podręczników — brzmienie polskiego słowa.

Na jednym z krzyży w Karwinie-Raju wyryto słowa z Ewangelii św. Jana:
„Jam jest droga i prawda i żywot” (J 14,6).
Prosty cytat, zapisany na niewielkiej tablicy z kamienia, odsyła nie tylko do sfery duchowej – to również deklaracja trwania w określonym porządku wartości. „Droga” to bowiem zarówno symbol Chrystusa, jak i metafora losu mieszkańców pogranicza – ludzi, którzy musieli nieustannie wybierać między językami, narodami i granicami.

W Stonawie, na kamiennym krzyżu z 1920 roku, widnieje napis:
„Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko”.
Brzmi jak fragment osobistej modlitwy, pełen emocjonalnej bezpośredniości, właściwej religijności ludowej. Nie jest to język liturgii, lecz język serca. Ten drobny niuans ma znaczenie — pokazuje, że mieszkańcy Zaolzia, choć zakorzenieni w katolickiej tradycji, zachowali indywidualny sposób mówienia do Boga. Ich modlitwy nie były cytatem z mszału, lecz autentycznym, potocznym wyznaniem wiary.

Z perspektywy badań językoznawczych inskrypcje te są niezwykle cenne. Spotyka się w nich archaizmy (np. nadewszystko, Jezu Boże mój), uproszczoną składnię i ślady gwar cieszyńskich. Zdarzają się błędy ortograficzne i niekonsekwencje w odmianie, ale to właśnie one nadają im charakter źródła autentycznego. W kontekście lokalnym polskość wyrażała się nie przez normatywny język urzędowy, lecz przez mowę ludu — miękką, domową, przesiąkniętą emocją i modlitwą.

W okresie zaborów, a następnie po 1920 roku, gdy granica polityczna przecięła region, język inskrypcji nabrał wymiaru symbolicznego. Na terenach przyłączonych do Czechosłowacji polskie napisy zaczęły znikać z przestrzeni publicznej, a nowe obiekty częściej zdobiono czeskimi lub łacińskimi cytatami religijnymi. Jednak starsze krzyże pozostały  jak milczące świadectwa, że jeszcze niedawno w tej ziemi modlono się po polsku. Dla kolejnych pokoleń były one znakiem pamięci i oporu wobec asymilacyjnych procesów.

Problem języka w tych inskrypcjach jest zatem problemem pamięci zbiorowej. Kamień przechował to, co w codziennym życiu ulegało powolnej erozji a polskie imiona fundatorów, formy adresatywne, zwroty modlitewne. W niektórych miejscach można jeszcze odczytać wyryte litery:
„O wy dusze, któreście cierpiały, módlcie się za nas”
i tuż obok:
„Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami” – napis z krzyża datowanego na 1928 rok.

Zastosowanie formy liczby mnogiej – „módlcie się za nas” – nadaje temu tekstowi charakter wspólnotowy. Nie jest to modlitwa jednostki, ale całej wsi, całego mikroświata, w którym pamięć o zmarłych, ofiarach epidemii czy wypadków górniczych stawała się częścią życia codziennego.

Warto zauważyć, że w języku tych inskrypcji nie ma miejsca na patos. Ich siła tkwi w prostocie. Czasem to tylko kilka słów, ale wyrytych z taką powagą, jakby miały przetrwać wieczność. „Jezu, zmiłuj się nad nami” to formuła, która powtarza się na wielu przydrożnych krzyżach całego Śląska, ale w Karwinie i okolicach ma szczególne brzmienie: wypowiadana w gwarze cieszyńskiej, staje się modlitwą ludzi pracy, ludzi ziemi, ludzi pogranicza.

Ten język był zarazem osobisty i wspólnotowy. Dla Polaków w tym regionie, zwłaszcza po 1920 roku, używanie go w przestrzeni sakralnej było formą cichego oporu wobec czeskiej administracji i narzucanej dwujęzyczności. Kamień nie potrzebował pozwolenia mógł mówić po polsku wtedy, gdy w szkołach już nie wolno było.

W kontekście badań nad dziedzictwem niematerialnym można więc mówić o swoistej „pamięci języka w kamieniu”. Krzyże i kapliczki przechowują to, co niewidoczne: brzmienie, rytm, idiom modlitwy. Są zapisem świata, w którym religia i narodowość przenikały się bez sprzeczności. 

Dopiero historia podziały graniczne, konflikty polityczne, zmiany administracyjne – sprawiła, że te dwa porządki trzeba było rozdzielić.

Dziś, patrząc na inskrypcje z końca XIX i początku XX wieku, można odczytywać je nie tylko jako wyraz wiary, lecz także jako dokument tożsamości kulturowej. Każde słowo w kamieniu staje się świadectwem trwania. W epoce, gdy język polski w przestrzeni publicznej Zaolzia ulegał stopniowemu wypieraniu, to właśnie przydrożne krzyże zachowały jego ostatnie materialne ślady.

I w tym sensie, kiedy ktoś pochyla się dziś nad napisem „Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko”, dotyka nie tylko religijnego przekazu, lecz także pamięci o ludziach, którzy tymi słowami bronili swojej mowy. Kamień, który nie zna dźwięku, stał się głosem głosem polszczyzny pogranicza.

Między wiarą a pamięcią zbiorową

Po II wojnie światowej przestrzeń regionu uległa gwałtownej przemianie. Miasta i wsie, które przez stulecia żyły rytmem natury, pracy i modlitwy, zostały wchłonięte przez pejzaż industrialny. Szczególnie dramatycznie odczuła to Karwina niegdyś tętniące życiem miasto, dziś w znacznej części zaginione pod warstwą ziemi, węgla i czasu. Katastrofy górnicze, obniżenia terenu, likwidacja kopalń i całych dzielnic sprawiły, że dawna Karwina istnieje już tylko w reliktach, na archiwalnych mapach i w pamięci mieszkańców.

Wraz z nimi zniknęły także miejsca codziennej modlitwy kapliczki i krzyże, które przez pokolenia wyznaczały rytm przestrzeni. Część z nich zapadła się wraz z terenem, inne przeniesiono w bezpieczniejsze miejsca, czasem na obrzeża nowych osiedli. Tak powstał paradoks współczesnego krajobrazu Zaolzia: znaki sacrum istnieją, ale ich pierwotny kontekst został utracony. Stoją wśród bloków, parkingów, przy hałdach i starych szybikach górniczych jak relikty innej cywilizacji, której logika nie była oparta na wydobyciu, lecz na wspólnocie.

Jedna z mieszkanek Stonawy powiedziała w rozmowie: „Kiedy krzyż został przeniesiony, zabraliśmy też ziemię spod niego, żeby nic nie zostało bez modlitwy.” Ten gest jest symboliczny pokazuje, że dla miejscowej społeczności krzyż nie jest tylko obiektem, ale częścią relacji z przestrzenią, swoistym punktem duchowego odniesienia. W czasie, gdy granice wsi i parafii się przesuwały, a ludzie przenosili się do bloków górniczych, właśnie te krzyże zapewniały poczucie ciągłości i zakorzenienia.

W wielu miejscach zachowały się krzyże i figury przeniesione z terenów zagrożonych zapadliskami. Na ich podstawach pojawiły się nowe napisy: „Renovatio AD 2002”, „Odnów nam wiarę Panie 2011”, albo „Niech trwa pamięć”. 

W tym sensie krzyże i kapliczki Zaolzia są formą „archeologii wiary”. Wydobywają z przeszłości nie tylko imiona fundatorów i daty, ale też sposób patrzenia na świat – w którym życie, praca, modlitwa i śmierć stanowiły jedność. 

Dziś, kiedy w miejscu dawnych pól wznoszą się centra handlowe i bloki, te kamienne świadectwa przypominają, że przestrzeń nie jest tylko fizycznym tłem, lecz nośnikiem pamięci.

Żelazo, kamień i słowo

Przydrożne krzyże czeskiej części Śląska Cieszyńskiego są zarazem katalogiem materiałów, form i warsztatów, które przez ponad półtora stulecia kształtowały duchowy pejzaż regionu. Kamienne postumenty z piaskowca, odlewy żeliwne, krucyfiksy z mosiądzu, czasem z barwnymi polichromiami – każdy z tych elementów jest nie tylko dziełem rzemieślnika, ale także zapisem lokalnej historii techniki i estetyki. Ich styl waha się od surowej prostoty ludowej po dekoracyjność neogotyku, z charakterystycznymi maswerkami, profilowanymi gzymsami i ażurowymi ogrodzeniami, które stanowiły materialną oprawę wiary.

W XIX wieku centrum kamieniarstwa sakralnego dla całego regionu znajdowało się w Cieszynie, Frydku i Frysztacie. To tam działały warsztaty, które wykonywały cokoły, figury świętych i elementy ozdobne dla kapliczek. Kamień – głównie piaskowiec karwiński, frydecki i cieszyński – był łatwo dostępny, podatny na obróbkę i odporny na zmienne warunki klimatyczne. Kamieniarze ci często łączyli tradycje barokowe z lokalną stylizacją ludową: kanciaste proporcje, uproszczone twarze, brak akademickiego modelunku rekompensowali ekspresją i szczerością wyrazu. Wiele figur nosi ślady pracy dłutem, pozostawione świadomie jako znak ręki ludzkiej, nie perfekcji maszyny.

W drugiej połowie XIX wieku, wraz z rozwojem przemysłu metalurgicznego, zaczęła się era żeliwnych krzyży. Ich produkcja wiąże się z działalnością hut w Witkowicach, Trzyńcu, Karniowie, Białej i Opawie, które oprócz konstrukcji przemysłowych i elementów technicznych wytwarzały również odlewy sakralne. W katalogach odlewni – często drukowanych po czesku lub niemiecku – znajdowały się wzory krzyży, figur Chrystusa, Matki Boskiej, a także pełne zestawy kompozycyjne z podstawami i ozdobnymi ramionami. Zamawiano je według numerów modeli, co powodowało, że identyczne formy można dziś odnaleźć zarówno na tym terenie, jak i w Małopolsce czy na Morawach.

Jednocześnie każdy odlew był w pewien sposób unikalny: warsztaty lokalne często łączyły elementy z różnych serii, dokładały własne ornamenty, a przede wszystkim – nadawały krzyżom indywidualny charakter poprzez malowanie i złocenie. Zachowane w Stonawie i Suchej Górnej przykłady pokazują, że żeliwne krzyże pokrywano czarną farbą ochronną, a detale – promienie, napisy, ciernie korony – podkreślano złotem lub jasną farbą cynkową. W ten sposób w ciemnym krajobrazie przemysłowym połyskiwały drobne punkty światła – widzialne znaki sacrum w przestrzeni codziennego trudu.

W Karwinie i jej okolicach działali też drobni rzemieślnicy, którzy łączyli gotowe odlewy z kamiennymi postumentami własnej produkcji. Często sygnowali swoje dzieła inicjałami lub nazwiskiem: „G. Wojtyła Cieszyn”, „K. Nowak Fryštát”, „J. Skupień Sucha Górna” – te nazwiska pojawiają się na niektórych zachowanych cokołach. Choć nie byli „artystami” w akademickim sensie, ich praca łączyła precyzję inżynierską z duchową funkcją obiektu. Każdy element miał znaczenie: proporcje cokołu decydowały o „czytelności” krzyża w pejzażu, a odpowiedni dobór materiału zapewniał mu trwałość w górniczym klimacie pełnym pyłów i wilgoci.

Obok odlewów i kamienia w regionie pojawiały się też krucyfiksy mosiężne i cynkowe, często polichromowane. Wyrabiano je w mniejszych warsztatach przykościelnych lub w zakładach w Opawie i Bielsku, które specjalizowały się w metaloplastyce sakralnej. Te niewielkie figury, montowane na krzyżach żeliwnych, były często woskowane lub lakierowane, by zachować połysk. Mosiądz, dzięki swej ciepłej barwie, dodawał całości delikatnego, niemal ikonowego blasku.

Tradycja ta przetrwała długo. Jeszcze w okresie międzywojennym odlewnie w Trzyńcu i Frýdlancie nad Ostrawicą wykonywały serie małych kapliczek z metalu i betonu, które stawiano na skrzyżowaniach dróg. W latach 30. XX wieku w regionie rozpowszechnił się nowy materiał czyli żelbet, łączący tradycyjne formy z nowoczesną technologią. Kapliczki i krzyże z tego okresu – proste, ale solidne – są świadectwem wczesnego modernizmu sakralnego na Śląsku.

Jednak bez względu na materiał, najcenniejszym elementem pozostaje słowo. To ono nadaje przedmiotom wymiar duchowy i osobisty. Inskrypcje wykuwane dłutem, odlewane w metalu, czasem tylko ryte gwoździem w mokrym tynku, stanowią swoisty palimpsest językowy regionu. W nich miesza się język modlitwy i gwarowy zapis tożsamości.

Napisy takie jak „Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko”, „Fundator 1860” czy „Zawitaj krzyżu święty” są miniaturowymi epitafiami dla codzienności. Każde z nich łączy w sobie formę modlitwy i kroniki. Często to jedyny zachowany ślad po fundatorze. Jego imię, wieś, rok, czasem zawód. Te proste zdania są jak echo ludzkiego życia utrwalone w kamieniu: zwięzłe, konkretne, bez retoryki, ale pełne prawdy.

Z perspektywy antropologii rzemiosła krzyże i kapliczki Zaolzia są przykładem zjawiska, które można nazwać „teologią materiału”. Wiarą w to, że to, co ziemskie i techniczne (żelazo, piasek, wapień), może stać się nośnikiem sacrum. W warsztatach rzemieślników z Trzyńca czy Cieszyna sztuka i praca nigdy się nie rozdzielały: dłuto, młotek i forma odlewnicza były narzędziami wiary tak samo jak różańce w dłoniach fundatorów.

To właśnie w tej współpracy człowieka z materią kryje się głęboka symbolika. Żelazo i kamień stają się obrazem trwania, a słowo wyryte w nich nadaje temu trwaniu sens. Tak powstała wyjątkowa tradycja Śląska Cieszyńskiego, w której ślady przemysłu i ślady modlitwy spotykają się w jednym punkcie. Krzyże stojące pośród pól i kopalń przypominają, że w historii tego regionu technika i duchowość nie były sobie przeciwne – przeciwnie, tworzyły wspólny język, zapisany w kamieniu, żelazie i słowie.

Trwałość małych form

Te niewielkie obiekty, rozsiane po Karwinie, Stonawie, Suchej Górnej i okolicznych wsiach, są czymś więcej niż reliktem dawnej pobożności. Są świadectwem trwania wspólnoty, która mimo zawirowań granic, nacisków politycznych i przemian społecznych zachowała w kamieniu i metalu swój język, wiarę i pamięć.

Każdy z tych krzyży jest jak węzeł w mapie Czeskiej Części Śląska Cieszyńskiego punkt, w którym historia polska, czeska i śląska splatają się w jednym geście: w postawieniu krzyża „na chwałę Boga i na pamiątkę ludzi”.

 

ČESKÁ VERZE TEXTU

 

 

Na české straně Těšínského Slezska se zachoval soubor hmotných svědectví víry: kříže u cest, sochy svatých a kapličky, roztroušené mezi poli, podél cest, na okrajích bývalých vesnic a domů. Ač dnes mnohé z nich stojí trochu zapomenuté, někdy ve stínu paneláků, zůstávají zápisem duchovního života místních Poláků.

Krajina víry a změn

V 19. století, kdy na Karvinsku, Horní Suché a Stonavě docházelo k prudkému průmyslovému rozvoji, tvořily kříže a kapličky u cest protiváhu postupující industrializaci. Vyrostly z potřeby srdce, z nepsané povinnosti vůči Bohu a komunitě. Byly slibem po ukončení epidemie, projevem vděčnosti za záchranu, vzpomínkou na mrtvé, ale také výrazem každodenní tiché zbožnosti lidí, kteří žili ve stínu dolů, oceláren a železničních tratí a chtěli si v krajině uchovat viditelné znamení transcendence.

Tyto kříže se stavěly na rozcestích, u můstků, na kraji polí – tam, kde se každodennost setkávala s neznámým. Některé byly postaveny na místech tragických událostí, jiné sloužily čistě jako poděkování. V průběhu let jejich počet rostl a jejich zakladatelé: sedláci, řemeslníci, vdovy stále častěji zapisovali svá jména na podstavce a předávali tak potomkům stopu osobní historie. 

V těchto nápisech je patrná hrdost a vědomí kontinuity: vědomí, že „postavit kříž“ neznamená jen náboženské gesto, ale také zakořenění v rodné zemi.

Mnozí z těchto zakladatelů mluvili polsky, často dialektem. Modlitební formule vyryté do kamene, jako například „Jezu zmiłuj się nad nami” (Ježíši, smiluj se nad námi) nebo „Zawitaj krzyżu święty” (Buď zdráv, svatý kříži), dnes znějí jako fragment kolektivní modlitby, kterou opakují generace obyvatel tohoto regionu.

U silnice v Horní Suché stojí litinový kříž z roku 1870, založený Józefem Janeczkem, jak připomíná nápis:
„Zawitaj krzyżu święty. Założył Janeczek Józef, obywatel z Górnej-Suchy 1870 r.” (Buď zdráv, svatý kříži. Založil Józef Janeczek, občan z Horní Suché, roku 1870.)
Odlévaný podstavec ve formě neogotické kapličky se zlatými písmeny září mezi zelení, obklopen jednoduchým kovaným plotem. Tento kříž je charakteristickým příkladem druhé poloviny 19. století, kdy se na Těšínsku a Karvinsku rozšířily výrobky sléváren z Moravy a Slezska, například sléváren ve Vítkovicích, Krnově a Bělé. Návrhy křížů a podstavců byly objednány podle katalogů, ale způsob, jakým byly prvky kombinovány, tj. mosazná postava Krista, pozlacená plaketa s nápisem INRI a profilovaný podstavec s obrazem Panny Marie, dával každému z nich individuální charakter.

Ten v Horní Suché je navzdory více než 150 letům stále ve výborném stavu. Jeho proporce jsou vyvážené, tvar je strohý, ale nepostrádá důstojnost. Je nejen symbolem víry, ale také svědectvím o rozvoji techniky a spojení náboženské tradice s moderností odlévání železa, které se v 19. století stalo stejně každodenní jako kámen. Dalo by se říci, že právě v těchto křížích se setkávají dvě energie doby: duchovno a průmysl.

Za zmínku stojí, že ve druhé polovině 19. století došlo na Karvinsku k hlubokým socioekonomickým změnám. Země, která po staletí žila v zemědělském rytmu, vstoupila do období těžby, masové migrace a urbanizace. Na pozadí dýmících šachet, železničních tratí a nových dělnických kolonií se kamenné a litinové kříže staly symbolickým orientačním bodem. Pro obyvatele, kteří sem přišli z okolních vesnic, z Haliče, z Těšínského knížectví, byl kříž znamením zkrocení nového prostoru.

Na mnoha z nich jsou patrné zřetelné stopy po postupných renovacích: přemalované postavy Krista, obnovené nápisy, kovové lampičky zavěšené pod sochou. To dokazuje, že vzpomínka na tato místa nevymřela. Z generace na generaci je lidé obnovovali často anonymně, v tichosti, bez účasti institucí.

Když dnes stojíme u tohoto kříže v Horní Suché, cítíme napětí mezi pomíjivostí a trváním. Obklopují ho moderní domy, auta, asfaltová silnice – ale jeho přítomnost není náhodná, ukazuje směr. 

Kamenné sochy svatých

Ze starší doby než litinové kříže pochází socha sv. Jana Nepomuckého, datovaná rokem 1843. Umístěná na vysokém omítnutém podstavci v Horní Suché, představuje patrona mostů, zpovědníků a dobré smrti v typickém regionálním pojetí – s křížem v rukou, svatozáří z pěti hvězd a klidným, mírně melancholickým výrazem tváře. 

Svatý Jan Nepomucký, jeden z nejčastěji zobrazovaných patronů střední Evropy, byl pro obyvatele Těšínského Slezska symbolem věrnosti tajemství, znamením oddanosti Bohu a tradici.

Tato socha, stejně jako řada dalších v regionu, vznikla pravděpodobně v některé z kamenických dílen v Těšíně nebo ve Frýdku. V první polovině 19. století tato dvě centra poskytovala uměleckou základnu pro celé Těšínské Slezsko. Pracovali zde řemeslníci vyškolení v duchu pozdně barokní moravské tradice, ale otevření zjednodušené a lidem srozumitelné formě. 

Jejich sochy nenapodobovaly idealismus klasicismu, ale kladly důraz na tělesnost a výraz. Obrazy světců s tvářemi s jemnými rysy, nízkým čelem a silně modelovanýma rukama měly připomínat obyčejné lidi. Tato estetika „příbuznosti“ mezi svatým a věřícím byla vědomou volbou: socha měla být blízká, nikoli nedostupná.

V české části Těšínského Slezska, kde se po staletí setkávaly vlivy polské, české i německé, měl kult svatého Jana Nepomuckého zvláštní význam. Byl oslavován nejen jako patron mostů a řek, ale také jako ochránce krajiny, ochránce proti povodním a požárům. Některé ze soch, jako například tato, byly výsledkem příslibů po přírodních katastrofách nebo epidemiích. Nápisy, které jsou dnes často nečitelné, obsahovaly formule „Ke slávě Boží a k poctě sv. Jana Nepomuckého”, „Založil lid této obce” nebo jednoduše „Prosba o požehnání a déšť”.

Podobný charakter má i další kamenná socha dochovaná v Petřvaldě, která zobrazuje muže s růžencem a pokrývkou hlavy. Nedochoval se žádný nápis, ale ikonografie naznačuje, že se může jednat o votivní sochu poutníka nebo sv. Isidora Oráče, patrona zemědělců. Postava je zobrazena čelně, s lehce skloněnou hlavou, v gestu modlitby a pokory. Pohled upřený k nebi a ruce sepjaté kolem růžence jsou typickým gestem „modlícího se lidu“, známým z lidového sochařství už od 18. století.

Pozornost přitahuje jeho drsný výraz a prvotnost formy. Hrubě tesaný kámen, nerovnoměrné proporce, bez zřetelných detailů v obličeji. To vše dodává soše mimořádnou výrazovou sílu. Je to postava, která promlouvá nikoli dokonalostí svého provedení, ale pravdivostí svého postoje. Vykazuje příbuznost s nejstaršími příklady lidového kamenictví z Fryštátu a Karviné, kde dílny vesnických kameníků kombinovaly náboženské motivy s místním realismem.

Taková zobrazení se stávají zápisem duchovní práce generací - tiché modlitby za úrodu, za zdraví, za počasí, za zachování půdy. Pro zemědělce a horníky byly stejně důležité jako kříže: doprovázely každodenní práce a zároveň střežily hranice polí, cest a osad. V tomto smyslu měly náboženskou i symbolickou funkci. Vymezily prostor, který patřil „Bohu i lidem“.

Z dnešního pohledu mají tyto údaje ještě jiný význam. Jsou to stopy materiální kultury, v níž člověk a krajina zůstávali ve vztahu modlitby. Kámen na jejich výrobu často pocházel z místních lomů. Stejný materiál se používá na stavbu domů a stodol. Postavy tak zapadají do přirozeného rytmu vesnice, nedominují, ale souzní s okolím. A i když čas jejich obrysy rozmazal, jejich přítomnost je stále cítit jako tichá, ale trvalá modlitba za lidi a jejich zemi.

Paměť a jazyk

Na mnoha křížích v okolí Karviné, Horní Suché a Stonavy se dochovaly nápisy v polštině - svědectví o živé polskojazyčné kultuře na Záolží ještě před rozdělením regionu v roce 1920. V době, kdy se jazyk stal znakem národní sounáležitosti a nástrojem každodenní modlitby, měly náboženské nápisy význam přesahující oblast víry. Byly formou veřejného vyznání identity. Zaznamenali do kamene to, co mohlo zmizet z úředních dokumentů a školních učebnic - zvuk polského slova.

Na jednom z křížů v Karviné-Ráji jsou vyryta slova z evangelia sv. Jana:
„Jam jest droga i prawda i żywot” (J 14,6) (Já jsem cesta, pravda a život).
Jednoduchý citát napsaný na malé kamenné desce se vztahuje nejen k duchovní sféře - je také prohlášením o dodržování určitého řádu hodnot. „Cesta“ je totiž zároveň symbolem Krista i metaforou osudu obyvatel pohraničí – lidí, kteří museli neustále volit mezi jazyky, národy a hranicemi.

Ve Stonavě je na kamenném kříži z roku 1920 nápis:
„Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko“ (Ježíši, můj Bože, tebe miluji nade vše).
Zní to jako úryvek osobní modlitby, plný bezprostřední zbožnosti, typické pro lidovou religiozitu. Není to jazyk liturgie, ale jazyk srdce. Tato drobná nuance je významná - ukazuje, že obyvatelé Záolží, ačkoli jsou zakořeněni v katolické tradici, si zachovali individuální způsob promluvy k Bohu. Jejich modlitby nebyly citací z misálu, ale autentickým, hovorovým vyznáním víry.

Z hlediska lingvistického výzkumu jsou tyto nápisy nesmírně cenné. Setkáváme se s archaismy (např. nadevše, Ježíši, Bože můj), zjednodušenou skladbou a stopami těšínských nářečí. Občas se v nich objevují pravopisné chyby a nesrovnalosti, ale právě ty jim dodávají charakter autentického pramene. V místním kontextu se polskost nevyjadřovala normativním úředním jazykem, ale řečí lidí - měkkou, domáckou, prostou emocí a modlitbou.

V období rozdělení a poté po roce 1920, kdy politická hranice protnula region, získal jazyk nápisů symbolický rozměr. Na územích připojených k Československu začaly z veřejných prostranství mizet polské nápisy a nové budovy byly častěji zdobeny českými nebo latinskými náboženskými citáty. Starší kříže však zůstávají jako němá svědectví, že se v této zemi ještě nedávno modlilo polsky. Pro následující generace byly znakem paměti a odporu proti asimilačním procesům.

Problém jazyka v těchto nápisech je tedy problémem kolektivní paměti. Kámen uchoval to, co v každodenním životě pomalu mizelo – polská jména zakladatelů, formy oslovení, modlitební fráze. Na některých místech jsou stále čitelná vyrytá písmena:
„O wy dusze, któreście cierpiały, módlcie się za nas” (Vy duše, které jste trpěly, modlete se za nás)
a hned vedle:
„Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami” (Ježíši Kriste, smiluj se nad námi)  - nápis z kříže z roku 1928.

Použití množného čísla - „modlete se za nás” - dodává textu komunitní charakter. Není to modlitba jednotlivce, ale celé vesnice, celého mikrosvěta, kde se vzpomínka na mrtvé, oběti epidemií nebo důlních neštěstí stala součástí každodenního života.

Stojí za povšimnutí, že v jazyce těchto nápisů není místo pro patos. Jejich síla spočívá v jednoduchosti. Někdy je to jen pár slov, ale vyrytých s takovou vážností, jako by měla trvat věčnost. „Jezu, zmiłuj się nad nami” je formule, která se opakuje na mnoha křížích u silnic po celém Slezsku, ale v Karviné a okolí má zvláštní zvuk: vyslovena v těšínském nářečí se stává modlitbou pracujících lidí, lidí země, lidí pohraničí.

Tento jazyk byl osobní i společenský zároveň. Pro Poláky v regionu, zejména po roce 1920, bylo jeho používání v sakrálním prostoru formou tichého odporu proti české správě a vnucované dvojjazyčnosti. Kámen nepotřeboval povolení – mohl mluvit polsky i tehdy, když to ve školách už nebylo dovoleno.

V kontextu výzkumu nemateriálního dědictví lze tedy mluvit o zvláštní „paměti jazyka v kameni“. Kříže a kapličky uchovávají neviditelné: zvuk, rytmus, idiom modlitby. Jsou záznamem světa, v němž se náboženství a národnost bez rozporu prolínaly. 

Teprve dějiny - rozdělení hranic, politické konflikty, správní změny - způsobily, že tyto dva řády bylo nutné rozdělit.

Při dnešním pohledu na nápisy z konce 19. a počátku 20. století je lze číst nejen jako vyjádření víry, ale také jako dokument kulturní identity. Každé slovo v kameni se stává svědectvím trvání. V době, kdy byla polština ve veřejném prostoru Záolží postupně potlačována, to byly právě kříže u cest, které zachovaly její poslední hmotné stopy.

A v tomto smyslu, když se dnes někdo skloní nad nápisem „Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko”, dotýká se nejen náboženského poselství, ale také památky lidí, kteří těmito slovy hájili svou řeč. Kámen, jenž nezná zvuk, se stal hlasem – hlasem polštiny pohraničí.

Mezi vírou a kolektivní pamětí

Po druhé světové válce se prostor regionu rychle proměnil. Města a vesnice, které po staletí žily v rytmu přírody, práce a modlitby, byly pohlceny průmyslovou krajinou. Karviná, kdysi živé město, byla obzvláště dramaticky postižena, nyní je z velké části ztracena pod nánosem zeminy, uhlí a času. Důlní katastrofy, poklesy terénu, likvidace dolů i celých čtvrtí způsobily, že stará Karviná existuje už jen v reliktech, na archivních mapách a v paměti obyvatel.

Spolu s ní zmizela i místa každodenní modlitby - kapličky a kříže, které po generace určovaly rytmus prostoru. Některé se zřítily spolu se zemí, jiné byly přesunuty na bezpečnější místa, někdy až na okraj nových sídlišť. Tak vznikl paradox moderní krajiny Záolží: znaky posvátna existují, ale jejich původní kontext se ztratil. Stojí mezi paneláky, parkovišti, u hald a starých důlních šachet jako relikty jiné civilizace – takové, jejíž logika nebyla založena na těžbě, ale na společenství.

Jedna z obyvatelek Stonavy v rozhovoru řekla: „Když byl kříž přenesen, vzali jsme s sebou i hlínu zpod něj, aby nic nezůstalo bez modlitby.“ Toto gesto symbolicky ukazuje, že pro místní komunitu není kříž pouhým předmětem, ale součástí vztahu k prostoru, jakýmsi duchovním orientačním bodem. V době, kdy se hranice vesnic a farností posouvaly a lidé se stěhovali do hornických čtvrtí, poskytovaly právě tyto kříže pocit kontinuity a zakořenění.

Na mnoha místech se dochovaly kříže a sochy přenesené z oblastí ohrožených propady půdy. Na jejich podstavcích se objevily nové nápisy: „Renovatio AD 2002”, „Odnów nam wiarę Panie 2011” (Obnov nám víru, Pane 2011), nebo „Niech trwa pamięć” (Ať trvá paměť). 

V tomto smyslu jsou kříže a kaple v Záolží určitou formou „archeologie víry“. Z minulosti přinášejí nejen jména zakladatelů a data, ale také způsob pohledu na svět, v němž život, práce, modlitba a smrt splývaly v jedno. 

Dnes, kdy na místě bývalých polí vyrůstají nákupní centra a obytné domy, jsou tato kamenná svědectví připomínkou toho, že prostor není jen fyzickou kulisou, ale i nositelem paměti.

Železo, kámen a slovo

Při cestách českou částí Těšínského Slezska lze potkat nespočet křížů - jsou zároveň katalogem materiálů, forem a dílen, které po více než půldruhého století utvářely duchovní krajinu regionu. Pískovcové podstavce, litinové, mosazné kříže, někdy s barevnou polychromií - každý z nich je nejen dílem řemeslníka, ale také záznamem místní historie techniky a estetiky. Jejich styl se pohybuje od strohé lidové jednoduchosti až po dekorativnost novogotiky, s typickými kružbami, profilovanými římsami a ažurovými ploty, které tvořily hmotný rám víry.

V 19. století byl centrem církevního kamenictví pro celý region Těšín, Frýdek a Fryštát. Právě tam se nacházely dílny, které vyráběly podstavce, sochy svatých a ozdobné prvky pro kapličky. Kámen - především karvinský, frýdecký a těšínský pískovec - byl snadno dostupný, opracovatelný a odolný vůči měnícím se klimatickým podmínkám. Kameníci často kombinovali barokní tradice s místním lidovým stylem: hranaté proporce, zjednodušené tváře a nedostatek akademické modelace byly kompenzovány výrazem a upřímností projevu. Řada soch nese stopy po práci dláta, které jsou záměrně ponechány jako znak lidské ruky, nikoli dokonalosti stroje.

Ve druhé polovině 19. století s rozvojem kovoprůmyslu začala éra litinových křížů. Na jejich výrobu navazuje činnost sléváren ve Vítkovicích, Třinci, Krnově, Bělé a Opavě, které kromě průmyslových konstrukcí a technických komponentů vyráběly také sakrální odlitky. V katalozích sléváren – často vydávaných česky nebo německy – se nacházely vzory křížů, postavy Krista, Panny Marie i celé kompoziční soubory s podstavci a ozdobnými rameny. Objednávalo se podle čísel modelů, takže totožné formy lze dnes najít jak zde, tak v Malopolsku nebo na Moravě.

Zároveň byl každý odlitek něčím jedinečný: místní dílny často kombinovaly prvky z různých sérií, přidávaly vlastní ornamenty a především dodávaly křížům individuální charakter malbou a zlacením. Příklady dochované ve Stonavě a Horní Suché ukazují, že litinové kříže byly natírány černou ochrannou barvou a detaily - paprsky, nápisy, trny koruny - byly zvýrazněny zlatou nebo světlou zinkovou barvou. V temné průmyslové krajině tak zářily drobné body světla – viditelné znaky posvátna v prostoru každodenní dřiny.

V Karviné a okolí působili také drobní řemeslníci, kteří kombinovali hotové odlitky s kamennými podstavci vlastní výroby. Svá díla často podepisovali iniciálami nebo příjmením: „G. Wojtyła Cieszyn”, „K. Nowak Fryštát”, „J. Skupień Sucha Górna”. - Tato jména se objevují na některých dochovaných soklech. Ačkoli to nebyli „umělci“ v akademickém smyslu, jejich práce spojovala technickou přesnost s duchovní funkcí objektu. Záleželo na každém prvku: proporce podstavce určovaly „čitelnost” kříže v krajině a správná volba materiálu zajišťovala jeho odolnost v hornickém klimatu plném prachu a vlhkosti.

Kromě odlitků a kamenných křížů se v regionu objevily také mosazné a zinkové kříže, často polychromované. Vyráběly se v menších církevních dílnách nebo v továrnách v Opavě a Bělsku, které se specializovaly na sakrální kovové výrobky. Tyto menší postavy, připevněné na litinových křížích, byly často voskovány nebo lakovány, aby si zachovaly svůj lesk. Teplá barva mosazi dodávala celku jemnou, téměř ikonickou záři.

Tato tradice přetrvala dlouho. Ještě v meziválečném období zhotovily slévárny v Třinci a Frýdlantu nad Ostravicí řadu drobných kapliček z kovu a betonu, které se stavěly u silničních křižovatek. Ve 30. letech 20. století se v regionu rozšířil nový materiál, železobeton, který kombinuje tradiční formy s moderní technologií. Kapličky a kříže z tohoto období - jednoduché, ale pevné - jsou svědectvím raného sakrálního modernismu ve Slezsku.

Bez ohledu na materiál však nejcennějším prvkem zůstává slovo. Právě to dává předmětům duchovní a osobní rozměr. Nápisy vytesané dlátem, odlévané v kovu, někdy jen vyryté hřebíkem do vlhké omítky, tvoří jakýsi jazykový palimpsest regionu. V nich se mísí jazyk modlitby a dialektický záznam identity.

Nápisy jako „Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko” (Ježíši, můj Bože, miluji tě nade vše), „Fundator 1860” (Zakladatel 1860) nebo „Zawitaj krzyżu święty” (Zdrávas, svatý Kříži) jsou miniaturními epitafy pro všední den. Každý z nich kombinuje formu modlitby a kroniky. Často se jedná o jedinou dochovanou stopu po zakladateli. Jeho jméno, vesnice, rok, někdy povolání. Tyto prosté věty jsou jako ozvěna lidského života vytesaná do kamene: stručné, konkrétní, bez rétoriky, ale plné pravdy.

Z hlediska antropologie řemeslné výroby jsou kříže a kapličky v Záolží příkladem jevu, který lze nazvat „teologií materiálu“. Víra, že zemité a technické věci (železo, písek, vápenec) mohou nést posvátný obsah. V dílnách řemeslníků v Třinci či Těšíně se umění a práce nikdy neoddělovaly: dláto, kladivo a odlévací forma byly stejnými nástroji víry jako růžence v rukou zakladatelů.

Právě v této spolupráci člověka s hmotou se skrývá hluboká symbolika. Železo a kámen se stávají obrazy trvání a slovo do nich vytesané dává tomuto trvání smysl. Tak vznikla jedinečná tradice Těšínského Slezska, kde se v jednom bodě setkávají stopy průmyslu a stopy modlitby. Kříže stojící mezi poli a doly připomínají, že v dějinách tohoto kraje si technika a duchovnost nikdy neodporovaly – naopak, vytvářely společný jazyk, zapsaný v kameni, železe a slovu.

Trvanlivost malých forem

Tyto drobné objekty, roztroušené po Karviné, Stonavě, Horní Suché a okolních obcích, jsou více než jen pozůstatky někdejší zbožnosti. Jsou svědectvím vytrvalosti komunity, která si navzdory bouřlivým hranicím, politickým tlakům a společenským změnám uchovala v kameni a kovu svůj jazyk, víru a paměť.

Každý z těchto křížů je jako uzel na mapě české části Těšínského Slezska, místo, kde se polské, české a slezské dějiny setkávají v jediném gestu: postavení kříže „ke slávě Boží a k památce lidu“.

Słowa kluczowe:

Publikacja:

15.09.2025

Ostatnia aktualizacja:

03.11.2025

Opracowanie:

Bartłomiej Gutowski
rozwiń
Kolaż przedstawiający symbole religijne na Śląsku Cieszyńskim. Zawiera kamienną figurę świętego, figurę Maryjną i krzyż przydrożny na polu. Tekst po polsku i czesku omawia tożsamość religijną. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
A stone crucifix stands in a grassy field with a cloudy sky. The cross features a figure of Christ and an inscription on the base. In the background, there are trees and a few houses. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Ropica, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Kamienny krzyż z figurą Chrystusa stoi na cokole z napisem 'Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami' i datą 1928. W tle dom z czerwonym dachem. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż pasyjny, Bukowiec, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Przydrożny krzyż z figurą Chrystusa przed nowoczesnym budynkiem. Na cokole znajduje się figura Matki Boskiej i inskrypcja. U podstawy umieszczono kwiaty i świecę, otoczone ogrodzeniem z łańcucha. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Czeski Cieszyn, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Kapliczka przydrożna po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego. Ceglany obiekt z figurą Jezusa w niszy, otoczony kwiatami i świecami. Scenę otaczają drzewa i zieleń. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Kaplica upamiętniająca katastrofę w kopalni Franciszka, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025
Żelazny krzyż z złotą figurą Chrystusa i napisem INRI, osadzony na kamiennej podstawie z tablicą w języku polskim. Otoczony trawą i drzewami, znajduje się w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z brązową figurą Chrystusa stoi przed budynkiem z dużym oknem i drewnianymi drzwiami. Na podstawie znajdują się napisy po czesku i polsku o znaczeniu krzyża. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przy kościele Podwyższenia św. Krzyża, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Tablica na przydrożnym krzyżu na Śląsku Cieszyńskim, strona czeska, z napisami po czesku i polsku: 'Praporem nám svatý kříži v každém našem boji buď' oraz 'W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka'. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przy kościele Podwyższenia św. Krzyża, tablica, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z figurą Chrystusa stoi przed budynkiem z oknami. Na podstawie widnieje inskrypcja. Obszar otoczony jest kutym ogrodzeniem, w tle widoczne są zaparkowane samochody. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przy Polskiej Szkole Podstawowej, Karwina, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z figurą Chrystusa stoi na dekoracyjnym cokole z reliefem świętego. Konstrukcja otoczona jest ceglaną ogrodzeniem, w tle drzewo. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Kąkolna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Dwie kamienne głowy cherubinów ze złotymi skrzydłami, część religijnego pomnika na Śląsku Cieszyńskim, Czechy. Cherubiny są zwietrzałe, z delikatnymi rysami twarzy i szczegółowymi skrzydłami. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, detal, Kąkolna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Przydrożny krzyż po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego, z krucyfiksem i figurą Matki Boskiej poniżej. Otoczony żelaznym ogrodzeniem, stoi przy drodze z przejeżdżającymi samochodami. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Kocobędz, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z figurą Chrystusa stoi przed nowoczesnym budynkiem. Na podstawie znajduje się tablica z czeskim napisem 'Já jsem cesta, pravda a život.' Na cokole stoi mała doniczka z kwiatem. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Lutynia, Orłowa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z figurą Jezusa Chrystusa stoi w parku. Napis brzmi: 'Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus aż na wieki! Amen. 1894.' Krzyż otaczają drzewa z gołymi gałęziami. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Olbrechcice, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Przydrożny krzyż przed zielonym domem z metalowym ogrodzeniem i nagimi drzewami. Krzyż ma figurę Chrystusa i małą postać w niszy na cokole. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Orłowa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna figura mężczyzny trzymającego różaniec, stojąca na zniszczonym cokole na trawiastym terenie z nagimi drzewami w tle. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Izydora, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna figura mężczyzny trzymającego różaniec i kapelusz, stojąca na cokole. Postać ma brodę i jest ubrana w tradycyjny strój. W tle rozmyte drzewa i niebo. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Izydora, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Przydrożny krzyż z 1860 roku z figurą Chrystusa, znajdujący się na terenie wiejskim Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej. Krzyż stoi na kamiennym cokole z napisem 'Fundator 1860'. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z wyblakłą figurą Chrystusa na tle nagich drzew i odległych budynków po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Pietwałd, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż przydrożny na trawiastym terenie, otoczony dwoma drzewami. Krzyż ma mały krucyfiks i inskrypcję na cokole. W tle widać nagie drzewa i ścieżkę. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż pasyjny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna kapliczka przydrożna na czeskiej części Śląska Cieszyńskiego z złotym reliefem Matki Boskiej. Kapliczkę otaczają bezlistne drzewa, co wskazuje na zimową scenerię. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż pasyjny, detal, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Zbliżenie na kamienny cokół z inskrypcją w języku polskim: 'O Jezu odkupicielu świata wysłuchaj mnie. Na Tobie wszystko można tylko biednego odrzucenie. O Jezu mój o Marya miłosierdzia udziel.' Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż pasyjny, tablica, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Żelazny krzyż z mosiężną figurą Chrystusa na kamiennym cokole, otoczony nagimi drzewami. Napis brzmi: 'Jakób i Marianna Radecki, Fundatorzy tego Krzyżu, Ku czci i chwale Panu Bogu, wystawiony Roku 1871.' Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Zniszczony kamienny relief przedstawiający twarz brodatego mężczyzny z koroną cierniową, pomalowany na złoto, na ciemnym, teksturowanym tle. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, detal, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Krzyż przydrożny na czeskiej części Śląska Cieszyńskiego, datowany na 1910 rok. Napis brzmi: 'Któryś dla nas był ukrzyżowany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.' Krzyż stoi na kamiennym cokole przy wiejskiej drodze. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Zbliżenie na inskrypcję na przydrożnym krzyżu na Śląsku Cieszyńskim, po stronie czeskiej, z napisem: 'Któryś dla nas był ukrzyżowany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.' Tekst wyryty na kamiennej tablicy. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Przydrożny krzyż na czeskiej części Śląska Cieszyńskiego, z krucyfiksem z napisem 'INRI' i podstawą z figurą świętego. Napis brzmi: 'Ojcze, w ręce twe polecam ducha mojego. Łuk. 23,46.' Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Krzyż przydrożny na trawiastym terenie z kamienną podstawą i metalową figurą Chrystusa. Krzyż otoczony prostym ogrodzeniem z żelaza, w tle domy i drzewa. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Piotrowice koło Karwiny, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Przydrożny krzyż na Śląsku Cieszyńskim, po stronie czeskiej, z figurą Chrystusa na kamiennym cokole. Krzyż otoczony metalowym ogrodzeniem i drzewami, w tle dom. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Zbliżenie na kamienny krzyż przydrożny z napisem: 'O wy wszyscy, którzy przechodzicie przez drogę, obaczcie a przypatrzcie się, czyli jest boleść jako boleść moja.' Krzyż otoczony drzewami, w tle widoczny dom. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Krzyż przydrożny po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego. Na krzyżu figura Chrystusa i napis 'I.N.R.I.' na górze. Poniżej, na cokole umieszczona jest figura Matki Boskiej. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny cokół krzyża z napisami po polsku, umieszczony na trawiastym terenie z budynkami w tle. Tekst brzmi: 'Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i jesteście obciążeni, a ja was pocieszę.' Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, inskrypcja, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Krzyż przydrożny na trawiastym terenie, otoczony metalowym ogrodzeniem. Kamienny krzyż z krucyfiksem i tablicą z napisem po polsku, cytującym Jana 14:6 i wspominającym fundatora, Franciszka Czernota, z 1890 roku. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Stonawa, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna figura Matki Boskiej trzymającej krzyż stoi na wysokim cokole z inskrypcjami, otoczona drzewami i trawą w parku. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura Matki Boskiej, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Napis na kamiennym cokole: 'Ku czci i chwale Najśw. Maryi Panny Bolesnej zfundowali Antoni Pulcer i Maryanna małżonka jego w roku 1895.' Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura Matki Boskiej, inskrypcja, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Figura św. Jana Nepomucena na wysokim cokole, otoczona nagimi drzewami. Święty trzyma krzyż i ma aureolę z pięcioma gwiazdami. Cokół nosi ślady zużycia. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Jana Nepomucena, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna figura św. Jana Nepomucena z aureolą z pięciu gwiazd, trzymającego krzyż. Na cokole inskrypcja w języku polskim. W tle widać bezlistne drzewa. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Jana Nepomucena, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienna figura św. Jana Nepomucena trzymającego krzyż, z aureolą z pięciu gwiazd. Postać jest szczegółowa, w tradycyjnym stroju duchownym, na tle rozmytych, bezlistnych drzew. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Jana Nepomucena, detal, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Zbliżenie na wyblakły napis na kamiennym pomniku religijnym na Śląsku Cieszyńskim, Czechy, częściowo pokryty mchem, datowany na 1843 rok. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Figura św. Jana Nepomucena, inskrypcja, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Żelazny krzyż z złotą figurą Chrystusa stoi między dwoma drzewami, otoczony ozdobnym ogrodzeniem z kutego żelaza. Podstawa ma neogotycki wzór z pozłacanymi inskrypcjami. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Żelazny krzyż z złotą figurą Chrystusa stoi na ogrodzonym terenie, otoczony drzewami. Podstawa ma neogotyckie elementy z misternymi detalami. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż fundacyjny, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Kamienny krzyż z figurą Chrystusa stoi na cokole na trawiastej przestrzeni. Napis brzmi: 'Jam jest droga, prawda i żywot' (Jan 14:6). W tle widoczne są drzewa i budynek. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przy kościele św. Józefa, Sucha Górna, fot. Bartłomiej Gutowski, 2024
Krzyż przydrożny na tle zieleni z kamienną podstawą i złotą figurą Chrystusa. Napis: 'Jezu Boże mój, kocham Cię nadewszystko 1920'. Fotografia przedstawiająca Krzyże i kapliczki na terenie Śląska Cieszyńskiego po stronie czeskiej Galeria obiektu +42
Krzyż przydrożny, Żywocice, fot. Bartłomiej Gutowski, 2025

Projekty powiązane

1
  • Polskie ślady w Czechach Zobacz