Licencja: domena publiczna, Źródło: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Łódzkiego, Warunki licencji
Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej
Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej
Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej
Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej
 Prześlij dodatkowe informacje
Identyfikator: DAW-000088-P/135239

Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej

Identyfikator: DAW-000088-P/135239

Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej

W artykule opisane są dwie pamiątki po Janie III Sobieskim, przebywające natenczas w zbrojowni drezdeńskiej – Zbroja Jana III Sobieskiego (karacena) oraz chorągiew turecka, zdobyta podczas bitwy pod Wiedniem. Autor tekstu podaje także informacje na temat dwóch innych kompletów zbroi Jana III Sobieskiego, które umieszczone są w zbiorach w Wiedniu w zbrojowni cesarskiej oraz miejskiej. W tekście zwrócona jest uwaga, że o ile ma się do czynienia niewątpliwie ze zbroją polską, to jej status jako zbroi królewskiej jest niepewny (źródło: „Tygodnik Illustrowany”, Warszawa 1860, t. 1, s. 368., za: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Łódzkiego).

 

Zbroja Jana III i chorągiew turecka, zdobyta przez króla tego pod Wiedniem

Pierwsza z tych pamiątek przechowuje się dotąd w muzeum historycznym drezdeńskim. Według podania dzielny król nasz miał zbroję niniejszą nosić podczas odsieczy Wiednia, a potem podarować ją współtowarzyszowi wojennych trudów, Janowi Jerzemu, elektorowi saskiemu. Zbroje łuskowe, jak ta, którą przed sobą mamy, dopiero za panowania Jana III weszły u nas w powszechniejsze użycie. Król też na rycinach i medalach najczęściej w takowej przedstawianym bywa, z tą jednak różnicą, że naramiennik całkowicie maszkaronem lub lwią głową bywa przykryty. Łuski stalowe, polerowane, do łosiowej skóry przytwierdzone, stanowią giętką, niezbyt ciężką, a silny opór dającą całość. Wszystkie części tej zbroi, jako to: sam szyszak, nausznice, naszyjnik, pancerz, naramiennik itd., oblamowane, a raczej okute są brązem złoconym; z tego także kruszcu jest orzełek na szyszaku, krzyż na naszyjniku i inne ozdoby. Podbicie z amarantowego aksamitu, cokolwiek po brzegach na zewnątrz wysunięte, nie tylko że czyni zbroję wygodną do noszenia, ale także bardzo przyczynia się do ozdobienia całości.

Zbroja niniejsza przedstawia jeszcze jeden osobliwy, a bardzo charakterystyczny szczegół: nie dość było obrońcy chrześcijaństwa jednego krzyża jako godła wiary, dla której całe swe życie, a nawet czasem interes kraju poświęcał; znajdujemy tu na każdej łusce krzyż złotem nabijany, aby pociski bisurmańskie, w pierś króla-bohatera godzące, wszędzie krzyż napotykać musiały. Tak obrońca krzyża pod jego opiekę się uciekał i nigdy się na niej nie zawiódł — ale zawiódł się i to bardzo na ludziach.

Po szczęśliwie dokonanej odsieczy, gdy Jan III gotował się do dalszej pogoni za Turkami, elektor saski zawrócił swe wojska do kraju, „pokazawszy znacznie (jak pisze Jan III do swojej Marysieńki) swój dyskurs i ressentiment”. „Posłałem mu wczoraj na pożegnanie – pisze dalej – dwóch koni bogato ubranych, dwie chorągwie tureckie, czterech więźniów, dwie śliczne farfury i bogatą zasłonę dla żony; generałowi Gulczowi szablę w złoto oprawną, zdobyczną, i temu oficerowi, który mnie od niego żegnać przyjeżdżał, konia dobrego. Z niewymowną to przyjął wdzięcznością, ale jeszcze większym podziwem”.

Zbroi, w których król Jan miał oswobadzać Wiedeń, jest trzy, jeśli nie więcej, po zbiorach, mianowicie: druga w Wiedniu, w zbrojowni cesarskiej, złożona z pancerza złotem nabijanego, z naramiennikami brązowymi i przyłbicą spiczastą, a trzecia w zbrojowni miejskiej tamże, bardzo skromna.

O wszystkich mówi się to samo. Tymczasem Kochowski pisze, że król miał w tym dniu na sobie kontusz sukienny niebieski, żupan biały jedwabny i na dzielnym rumaku płowej maści jeździł. Poprzedzał króla giermek, puklerz w kształcie herbownej tarczy (Janiny) noszący, oraz chorąży, który dla oznaki, gdzie się król znajdował, przytwierdził był do proporca swego pióro sokole. Królewicz Jakub, nieodstępny ojca w tej potrzebie towarzysz, miał szyszak na głowie, zbroję na piersiach, szpadę u boku, a pod udem, według dawnego zwyczaju, szablę krótką i szeroką.

Tak więc, choć nie możemy zaręczyć, iż to właśnie ta zbroja była noszona przez króla pod Wiedniem, dajemy tu jej przerys, aby w miarę możliwości uzupełnić szereg narodowych pamiątek; bez wątpienia jest to zbroja polska z owego czasu, a jej ozdobność oraz przyjazne stosunki króla z Janem Jerzym, elektorem saskim, czynią bardzo prawdopodobnym, iż mogła być jego własnością.

Drugi z załączonych tu rysunków przedstawia chorągiew turecką, zdobytą przez Sobieskiego w pogromie wiedeńskim w 1683 r., według dzieła: Janina, czyli opisanie zwycięskich tryumfów Jana III na marsowym polu, po przełamaniu ottomańskiej i tatarskiej potęgi, przez Jakuba Rubinkowskiego, Lwów, 1757.

Chorągiew ta, misternie wykonana ze złota i srebra, miała zewnętrzny rąbek zielony, z wyszytymi złotem literami; drugi, wewnętrzny obrąbek był czerwony, a na nim znajdowały się kwiaty wypukłe ze srebra; środek zaś był lity, srebrny, ze szczerozłotym napisem. Długość samego proporca wynosiła 12 stóp, wysokość, oprócz drzewca – 8 stóp. U góry drzewca znajdowała się gałka miedziana, grubo pozłacana, z dwoma kółkami i jedwabnymi sznurami dla umocowania chorągwi; jeden z tych sznurów został w bitwie ustrzelony.

Na sztandarze utkane były w języku arabskim następujące napisy, które po przeniesieniu chorągwi do Rzymu odczytał uczony z Collegium de propaganda fide:

Na części wierzchniej:
„Życzymy ci świetnego zwycięstwa. Oby ci Bóg odpuścił twe grzechy i przedtem, i potem popełnione, a wylał na cię swą łaskę, Mahumed Omar, i na dobrą drogę cię poprowadził.”

W środku:
„Nie ma innego Boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem.”

Na części dolnej:
„Abubasser! Niechaj Bóg cię wspiera wszechmocnością swoją! Bo on to jest, który włożył bezpieczeństwo w serca swych wiernych, aby się w nich pomnożyła wiara. Albowiem wszystkie zastępy nieba i ziemi należą do Boga.”

Zaraz po bitwie wiedeńskiej Jan III wyprawił do Rzymu jako posła nadzwyczajnego Jana Kazimierza Denhoffa, biskupa cesenackiego, który złożył chorągiew u stóp Innocentego XI na znak tryumfu chrześcijaństwa, wygłaszając treściwą i dobrze ułożoną przemowę, wyjaśniającą, jak cenną tę zdobycz wydarto niewiernym. Za to Innocenty XI (jak mówi Niesiecki) „między purpuratów rzymskich go policzył.” Proporzec przy wręczeniu najpierw, według zwyczaju, Ojciec Święty podeptał nogami, następnie go podniesiono, poświęcono i zawieszono w kościele św. Piotra na wieczną pamiątkę zwycięstwa polskiego oręża.

Osoby powiązane:

Czas powstania:

1860

Słowa kluczowe:

Publikacja:

31.08.2023

Ostatnia aktualizacja:

22.03.2025
rozwiń
Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Galeria obiektu +3

Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Galeria obiektu +3

Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Galeria obiektu +3

Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Fotografia przedstawiająca Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej Galeria obiektu +3

Załączniki

1
  • Opis zbroi Jana III Sobieskiego oraz zdobycznej chorągwi tureckiej źródło: „Tygodnik Illustrowany”, Warszawa 1860, t. 1, s. 368. Zobacz

Projekty powiązane

1
  • Polonika przed laty Zobacz